środa, 14 grudnia 2022

Niezawodny Nicholas Sparks i jego cudowna powieść "Jedno życzenie"

Liczba stron: 448

OPIS

Historia pierwszej miłości, której ślad pozostaje w nas na zawsze, i o decyzjach, których skutki odczuwamy przez całe życie.

Maggie Dawes nie opowiadała tej historii od lat. Dawno temu po raz pierwszy naprawdę się zakochała. Miała wtedy szesnaście lat i była daleko od domu. Wysłano ją do małej miejscowości na jednej z wysp w Karolinie Północnej, by tam oczekiwała narodzin swojego dziecka. Planowała oddać je do adopcji. Przystojny i inteligentny Bryce Trickett nie oceniał tej decyzji. Pokazał za to Maggie, jak robić dobre zdjęcia, zaszczepił w niej miłość do fotografii i do atmosfery sennych miasteczek. Ich pierwszy pocałunek był idealny. A uczucie - jedyne w swoim rodzaju.

Teraz Maggie jest słynną fotografką podróżniczą. Dzieli czas między swoją nowojorską galerię a wyprawy do najodleglejszych zakątków świata. Ale pewna rozmowa ze spotkaną na plaży kobietą wywróci jej życie do góry nogami. Maggie będzie musiała zmierzyć się z tym, co nieuniknione, lecz uświadomi sobie także, że ma jedno życzenie, które bardzo chce spełnić.

Źródło opisu: lubimyczytac.pl 


To już moja druga książka w tym roku od tęgo autora, po która sięgam. I tutaj się powtórzę po raz kolejny, że zawsze biorę je w ciemno. Nie czytam opisu ani recenzji na temat pozycji pana Sparksa. Jest to autor, przy którym wiem, że się nie zawiodę. Dlatego też jeżeli najdzie mnie ochota na coś co już znam to biorę właśnie książki napisane spod jego pióra. 

Który to raz z kolei mam przyjemność zaczytywać się w powieściach pana Sparksa. Powoli ciężko mi jest to zliczyć. Za każdym razem sięgam po nie w ciemno, bo wiem, że przy nich będę mogła się zrelaksować i oderwać myśli od innych ciężkich lektur, które mam okazję czytać. Pan Nicholas Sparks tym razem zabiera swego czytelnika do świata pięknej młodej damy o imieniu Maggie. Jest to kobieta samotna, a do tego wszystkiego miała życiowego pecha. Zmaga się ona z poważną chorobą jaką jest nowotwór. Bohaterka ta pomimo tak przykrej sytuacji stara się dalej funkcjonować normalnie. Chodzi do pracy i robi to co kocha. Jednak jak każdy z nas ma swoje chwile słabości, a to zapoczątkowało coś całkiem interesującego. Zjawisko, którego się nie spodziewałam. Swoją drogą po raz kolejny możemy przyjrzeć się bliżej warsztatowi autora i stwierdzić, iż jego wszystkie pozycje czyta się zdumiewająco łatwo. Każde dobrane zdanie jest idealnie zgrane z resztą, a to sprawia, że czyta się ją lekko i przyjemnie. Wracając jednak do tej historii warto na bąknąć, że została ona bardzo fajnie skonstruowana. Fabuła znakomicie się łączy w całość z poszczególnymi wątkami, a same opisy nie nudzą czytelnika, a dodają rozpędu do dalszego czytania. 

Uświadomiłam sobie, że miłość to najpotężniejsze z uczuć, bo sprawia, że człowiek jest narażony na utratę wszystkiego, co dla niego ważne.
"Jedno życzenie" to książka przepełniona emocjami. Jest to tytuł dla osób ceniących sobie w swych pozycjach lekki styl, ale przede wszystkim jest ona skierowana dla czytelników, którzy uwielbiają wiązać się emocjonalnie z bohaterem lub bohaterami. Jest to obowiązkowa pozycja dla wszystkich tych co potrafią rozkoszować się opisanymi uczuciami. Nie jest to zdecydowanie romans, aczkolwiek znajdują się w niej elementy miłosne, które znakomicie są opisane. Jednakże pisarz większą uwagę przykuwa do całkiem innej sprawy, dlatego też na próżno w niej szukać dobrego zakończenia. Chociaż śmiało mogę napisać, że końcówka jest zarówno pozytywna jak i niestety smutna. Jest to połączenie wszelakich cech charakterów bohaterów, a także zabranie czytelnika w świat pełnego niespodzianek. Opisanie miejsc przez pisarza jest naprawdę wybitne i nie ma się do czego tutaj do czepić. Tak samo sprawy się mają z wykreowaniem postaci. Są oni różnoracy, ale pozostają bardzo zwykli czyli ludzcy tak jak my. Całość jest nietuzinkowa i dającą powiew świeżości. Czyta się ją bardzo sprawnie nawet i momentami potrafi zaskoczyć. Można się przy niej wypłakać, ale daje również nadzieje na lepsze chwilę. Jest przepełniona wrażliwością. Czyta się ją z zapartym tchem, a szata graficzna zdecydowanie nie ukazuje tego co znajdziemy w środku. Z pełnym przekonaniem stwierdzam, iż ta okładka bardzo przykuwa oko i moim skromnym zdaniem warto po nią sięgnąć.

Serce by mi pękło, gdybym wiedziała, że dla mnie porzuciłeś choćby jedno ze swoich marzeń. Pamiętaj tylko, że kochałam cię na tyle mocno, żeby nigdy cię ich nie pozbawiać.

Całe opowiadanie jest interesująco skonstruowane. Widać, że pisarz przyłożył się do tego i wiedział jaki efekt chce osiągnąć. "Jedno życzenie" to nie jest typowa książka. Jest to zdecydowanie powieść bardzo złożona. Opisywane w niej wątki są naprawdę przejmujące i ukazujące nie tylko walkę ze swoimi słabościami, ale także walkę o marzenia. Jest to lektura, która pobudzi zmysły każdego czytelnika. Autor nakieruje wasze myśli na odpowiedni tor tak, aby móc jak najwięcej emocji z was wyciągnąć. To idealna pozycja dla osób, które cenią w książkach lekkie pióro, ale także przyłożenie do opisywanych sytuacji. 

(...) w życiu chodzi o zmieniające się pory roku, a ta pora roku dobiegła końca.

Piękne cytaty to nie jest wszystko co w niej się znajduję. Całość jest bardzo dopracowana i czuć w niej narastające emocje i napięcie, które finiszuje znakomitym zakończeniem. Uwierzcie mi, albo i nie, ale ja nie mam do czego się w tym przypadku przyczepić. Jest to moim zdaniem arcydzieło i jedna z lepszych książek pana Sparksa jaką do tej pory miałam czytać. Zdecydowanie zapamiętam ją na bardzo długo. 


Książka jest moim zdaniem ideałem. Rzadko się zdarza, abym uroniła łzę przy czytaniu, ale tym razem naprawdę płakałam. "Jedno życzenie" jest bardzo uczuciową powieścią i polecam ją każdej damie, która będzie szukać wśród swoich pozycji właśnie czegoś emocjonującego. Bez żadnych wątpliwości mogę śmiało napisać, iż wszystko od dialogów, po opisy czy też fabułę jest arcydziełem i niewątpliwie już nie długo sięgnę po kolejne tytuły od tego mistrza romansów. 
10/10

(...) miłość to najpotężniejsze z uczuć, bo sprawia, że człowiek jest narażony na utratę wszystkiego, co dla niego ważne.



Inne zrecenzowane:
*"Powrót"
*"Z każdym oddechem"
*"We dwoje"
*"List w butelce"
*"Ostatnia piosenka"

26 komentarzy:

  1. Uwielbiam emocje, jakie w swoich książkach serwuje Nicholas Sparks.

    OdpowiedzUsuń
  2. W końcu muszę się zapoznać z jego twórczością. Mam nawet okazję, bo ze świątecznej wymianki dostałam "Prawdziwy cud" jego autorstwa, więc teraz nie mam już wymówki ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo lubię książki tego autora.

    OdpowiedzUsuń
  4. Lubię takie emocjonujące historie

    OdpowiedzUsuń
  5. Mam wystarczająco dużo własnych emocji, ale książka ciekawie się zapowiada ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Zastanawiałam się niedawno nad tą książką. Chyba jednak po nią sięgnę. :)

    https://urocznica.pl/recenzja-cesarzowa-sisi-gigi-griffis/

    OdpowiedzUsuń
  7. Sparksa znam tylko ze słyszenia, sama jeszcze go nie czytałam, ale kto wie, kto wie... Pozdrawiam :-)

    OdpowiedzUsuń
  8. Trochę się obawiałam że to romans (nie przepadam za tym gatunkiem) ale po Twojej recenzji, spokojniejsza o to, wiem że sięgnę po tą książkę 😀
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  9. Czytałam kilka książek autora, ale to było bardzo dawno. Będę musiała kiedyś nadrobić inne 😃

    OdpowiedzUsuń
  10. Lubię twórczość tego autora :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Nie znam tego autora, a widzę, że przeczytałaś sporo jego książek. :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Lubię autora, ale tej książki chyba nie miałam jeszcze okazji czytać.

    OdpowiedzUsuń
  13. Kurczę właśnie widzę, że mam spore zaległości w książkach Sparksa :o

    OdpowiedzUsuń
  14. Lubię książki Sparksa. Ten tytuł zapisuję na liście

    OdpowiedzUsuń
  15. Przyznam szczerze, że odkąd przeczytałam "Jesienną miłość" zupełnie nie po drodze mi z tym autorem ;).

    OdpowiedzUsuń
  16. Skoro tyle emocji z niej płynie to chętnie przeczytam zwłaszcza, że wspomniałaś też o złożoności i świetnym zakończeniu :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Nie czytałam książek tego autora, ale Twoja recenzja bardzo mnie zaintrygowała :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Twoja recenzja bardzo mnie zachęciła do przeczytania :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Nie poznałam jeszcze twórczości autora i planuję to jak najszybciej zmienić.

    OdpowiedzUsuń
  20. ja niestety nie jestem fanką stylu owego pana

    OdpowiedzUsuń
  21. Książki tego autora już dawno czekają na swoją kolej. Muszę wreszcie odrzucić wszystko i zacząć odkrywać.

    OdpowiedzUsuń
  22. mam wrażenie, że i ja bym się solidnie wzruszyła!

    OdpowiedzUsuń
  23. Dawno nie miałam przyjemności sięgnąć po dzieła pana Sparksa, więc z chęcią to nadrobię. Tym bardziej, że Twoja recenzja tej książki mnie zaintrygowała :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Przyznam się, że dawno nie czytałam nic Sparksa, a lubiłam go czytać. Fabuła bardzo mnie zachęca do sięgnięcia po tę pozycję. Lubię fotografię. Na pewno będzie mi się to dobrze czytało.

    Pozdrowionka z Krakowa

    Kasinyswiat

    OdpowiedzUsuń

Drogi gościu bardzo dziękuje za wyrażenie swojej opinii.
PAMIĘTAJ.!.
Każdy komentarz motywuje mnie do dalszego pisania.!.