Liczba stron: 304 |
OPIS
Dwadzieścia lat minęło od wydarzeń z „Jedynej”. Córka Ameriki i Maxona - księżniczka Eadlyn - nie sądzi, że uda jej się znaleźć prawdziwego partnera wśród konkursowych trzydziestu pięciu zalotników, nie mówiąc już o prawdziwej miłości. Ale czasami serce znajdzie sposób, aby nas zaskoczyć. Eadlyn musi dokonać wyboru, który okaże się trudniejszy niż ktokolwiek się mógł spodziewać...
Źródło opisu: lubimyczytac.pl
Jak wspomniałam wyżej jest to już ostatni tom przygód naszych bohaterów. Z niebywałą ciekawością do niego zajrzałam. Chociaż miała ogromne obawy. Poprzedni tom nie był fascynujący, a tylko zadowalający, a to przekłada się na to, iż tym razem musi być idealnie. Ta młodzieżowa książka swego czasu cieszyła się dużą popularnością przede wszystkim wśród nastolatek. Losy tych postaci śledziło naprawdę wiele młodych kobiet. Z tego co słyszałam miał nawet powstać serial na postawie tej serii, ale czy to się udało nie mam pojęcia. W sumie obejrzałabym go z ciekawości, ale na pewno nie z jakąś ekscytacją.
Wracając do recenzji tej młodzieżówki warto zaznaczyć, iż czytanie jej w dowolnej kolejności nie popłaci. Każdy z tomów naprowadza czytelnika na dalsze losy. I chociaż jest przewidywalna do granic możliwości, to ta lekkość w czytaniu nadana przez autorkę bardzo do niej przyciąga. Jest niesamowicie dobrze napisana pod względem stylistycznym. Jak to mają zazwyczaj wszystkie książki przeznaczone dla młodzieży.
Ogólnie lektura ta opisuje dalsze losy młodej zbuntowanej księżniczki. W sumie to nic nadzwyczajnego, ale czytelnik taki jak ja potrzebuje czasem odetchnąć od tych wszystkich kryminałów i thrillerów. Główna bohaterka z irytującej postaci zostaje przez panią Cass w końcu odmieniona. Staje się ona damą, którą da się znieść przez całą tę historię. Szkoda tylko, iż według mojej opinii potencjał co do całej tej serii został trochę przekombinowany. Uważam, że lepiej by się czytało kontynuacje Americy, ale to moje prywatne zdanie. Ale prawda jest taka, że miłość jest równie przypadkowa, jak i zaplanowana, równie piękna, jak i katastrofalna.
Wracając do recenzji tej młodzieżówki warto zaznaczyć, iż czytanie jej w dowolnej kolejności nie popłaci. Każdy z tomów naprowadza czytelnika na dalsze losy. I chociaż jest przewidywalna do granic możliwości, to ta lekkość w czytaniu nadana przez autorkę bardzo do niej przyciąga. Jest niesamowicie dobrze napisana pod względem stylistycznym. Jak to mają zazwyczaj wszystkie książki przeznaczone dla młodzieży.
Może to nie pierwsze pocałunki powinny być takie szczególne, tylko ostatnie.
Trzeba pogodzić się z istnieniem niedoskonałości, nawet w rzeczach, które wydają się całkowicie doskonałe.
Całokształt natomiast wpasowuje się doskonale w cały cykl Rywalek. Znajdziecie tutaj wątki miłosne, ale także trochę dramaturgii i prze sadyzmu. Jest to typowa książka dla księżniczek, które szukają w swoich powieściach czegoś delikatnego i nierealnego. Chociaż uważam także, iż każdy fan musi się z nią koniecznie zapoznać, aby dowiedzieć się jak zakończą się sprawy z Eadlyn.
Jest to z pewnością cukierkowata powieść dla każdej młodej damy. Nie każdy się w niej odnajdzie i nie każdemu ona przypadnie do gustu. Osobiście nie lubię zostawiać serii nie dokończonych, dlatego musiałam przeczytać ten ostatni tom. Z sentymentu do pierwszych części daje jej taką, a nie inną ocenę.
8/10
Poprzednie tomy:
I. "Rywalki"
II. "Elita"
III. "Jedyna"
IV. "Następczyni"
Ciekawa recenzja, ale chyba sobie daruję tę serię
OdpowiedzUsuńNie będę Cię namawiać, bo nie każdemu przypadnie ona do gustu ;)
UsuńAle recenzja bardzo ciekawa, podoba mi się :)
UsuńTa seria nie jest mi znana, ale recenzja bardzo ciekawa.
OdpowiedzUsuńZdaję sobie sprawę, że możesz jej nie znać. To bardziej mlodzieżówka dla księżniczek ;)
UsuńO rety! Ile tomów musiałabym nadrobić! To będą już lektury przeznaczone na następny rok, czyli w sumie już niebawem ;)
OdpowiedzUsuńCo racja, to racja ;)
UsuńJa jeszcze nie poznałam tej serii, ale na pewno w przyszłości do niej zajrzę.
OdpowiedzUsuńCieszę się, że dasz jej szansę ;)
UsuńSłyszałam o tej serii :) Piękna okładka wpada w oko. Jednak na razie nie jestem w stanie nadrobić wcześniejszych tomów.
OdpowiedzUsuńOkładki ma piękne to fakt, ale sama seria jest przeznaczona dla młodych księżniczek ;)
UsuńMoja siostrzenica zaczytuje się w tego typu książkach 😊
OdpowiedzUsuńWiedziałam, że szybko znajdzie swoich fanów ;)
UsuńCiekawa recenzja, ale chyba nie sięgnę po tą serię.
OdpowiedzUsuńZgadzam się z Tobą, że potrzebna jest odmiana. Czasem w bibliotece proszę panie o polecenie książki, " nie z mojej półki". To ożywia moje czytelnictwo i pozwala poznać coś nowego.
Pozdrawiam
Zgadzam się z Tobą ;)
UsuńNie mam problemu z przewidywanymi zakończeniami jeśli książka jest ciekawa :).
OdpowiedzUsuńOgólnie cała seria na plus, ale wiadomo każdy lubi co innego ;)
UsuńTej serii nie czytałam i raczej nie przeczytam, ponieważ nie są to moje klimaty, ale na pewno znajdzie swoich zwolenników :)
OdpowiedzUsuńJestem tego przekonana, że szybko ich znajdzie ;)
UsuńMoże warto kupić młodej damie na prezent mikołajkowy? :)
OdpowiedzUsuńUważam, że na pewno jej przypadnie do gustu ;)
UsuńNie znam tej serii i raczej to nie moje klimaty, ale recenzja świetna:)
OdpowiedzUsuńDzięki i rozumie ;)
UsuńBardzo rzetelna recenzja. Myślę, że gdy skończę książki, które od dawna czekają na swoją kolej, to sięgnę po całą historię ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Miśka ;)
miska-grabowska.pl
Serdecznie polecam jeżeli lubujesz się w młodzieżówkach ;)
UsuńNie znam tak dobrze literatury młodzieżowej, ale podsunę tą serię mojej siostrzenicy :)
OdpowiedzUsuńPolecam ;) Jej na pewno się spodoba ;)
UsuńSuper recenzja.musze wpierw poznać wcześniejsze tomy bo ten mnie zaintrygował ;) obserwuje 😘
OdpowiedzUsuńSerdecznie polecam. Czekam na Twoją opinię na jej temat ;)
UsuńCzytałam serię kilka lat temu i bardzo mi się podobała, jednak uważam, że ten tom był o wiele słabszy od poprzednich i napisany trochę na siłę.
OdpowiedzUsuńMyślę, że zakończenia są ciężkie do napisania ;)
UsuńTa seria jeszcze przede mną. Mam ją w planach od jakiegoś już czasu.
OdpowiedzUsuńCieszę się bardzo. Daj znać jak już ją przeczytasz ;)
UsuńCo chwilę gdzieś słyszę o tej serii (z różnymi opiniami, jedni krytykują, inni wychwalają), ale jakoś jeszcze się sama na nią nie skusiłam. Z jednej strony kompletnie nie moje klimaty, z drugiej zawsze można dać szansę czemuś lżejszemu.
OdpowiedzUsuńUważam, że jeżeli lubujesz się w księżniczkach i młodzieżowej literaturze to odnajdziesz się w niej ;)
UsuńWitam serdecznie ♡
OdpowiedzUsuńO tej serii słyszałam już wiele, ale sama nie miałam okazji bliżej jej poznać choć przyznam, że bardzo kusi. Mam nadzieję, ze będę miała okazję ją przeczytać :) Świetna recenzja!
Pozdrawiam cieplutko ♡
Swego czasu było o niej naprawdę głośno ;) Polecam, bo jest to coś innego ;)
UsuńMuszę wrócić znowu do tej serii :)
OdpowiedzUsuńKoniecznie daj znać jak już będziesz po wszystkich tomach ;)
UsuńRaczej nie dla mnie, ale za to jaka bajeczna okładka 😍
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Bardzo ciekawa recenzja , być może skuszę się na lekturę.
OdpowiedzUsuń