niedziela, 20 listopada 2022

"Pokuta" Max Czornyj



OPIS

(…) Któż więc odpokutuje za jego przewinienia?
Syr 28,5

Trzeci tom bestsellerowej trylogii o komisarzu Eryku Deryle.

Brutalny seryjny morderca Cztery Iks w końcu wpada w ręce policji. To jednak nie koniec koszmaru, wkrótce bowiem odnalezione zostają zmasakrowane zwłoki. Mimo iż schwytany psychopata nie mógł popełnić tej zbrodni, zna jej szczegóły. Co więcej, istnieje podejrzenie, iż niektóre z uprowadzonych przez Cztery Iksa kobiet wciąż żyją.

Komisarz Eryk Deryło musi podjąć grę z mordercą, której stawką będzie nie tylko życie wielu niewinnych osób, ale także dusza śledczego. Demony z przeszłości policjanta nie pozwalają o sobie zapomnieć, a odżywające okrutne wydarzenia sprzed lat zaczynają przyprawiać go o szaleństwo.

Odpuszczenie Grzechu wymagało Ofiary. Teraz przyszedł czas na Pokutę.

Źródło: lubimyczytac.pl



Nadszedł czas na kolejną recenzję. Dzisiaj będę opiniować dla was trzeci tom z cyklu komisarza Eryka Deryło. Dwa pierwsze tomy nie zwaliły mnie z nóg, ale nie odpuściłam i postanowiłam dalej kontynuować tę serię. Liczyłam na to, iż tym razem doznam emocjonalnego szoku i moje oczekiwania w końcu zostaną spełnione. Tym bardziej, że rodak jest naprawdę znany wśród lubujących się w tym gatunku.


"Pokuta" to już trzeci tom serii. Jest to kolejna książka mająca na celu schwytania zwyrodnialca, który na terenie Lublina dokonuje złego. I to w imię czego? Max Czornyj postanowił kontynuować swoją zabawę ze swoim czytelnikiem po raz trzeci. Postanowił dalej nie odkrywać wszystkich kart. Tylko, iż mnie powoli ta gra męczy. Ciągle to samo w kółko pisane nudzi po pewnym czasie. Nie mniej jednak wzięłam się za ten tom z nadzieją, iż w nim zostanie odkryta prawda. A "Pokuta" okaże się naprawdę rewelacyjnym zwieńczeniem tego co przez dwa poprzednie tomy nie doznałam. 

Każdego można skrzywdzić. I każdy może skrzywdzić nas. Wystarczy się przywiązać, zaprzyjaźnić lub nie daj Boże zakochać, a potem niech los zrobi swoje.

Pierwsze strony napisane przez rodaka pokazują, iż będziemy dalej zmagać się ze wyrafinowanym oprawcą. Mimo tego, iż poznajemy imię i nazwisko podejrzanego nie daje nam to niczego więcej. Dalej jest na wolności i dalej ma zamiar robić krzywdę innym. Niestety, ale "Pokuta" to książka rozwlekana bardziej niż poprzednie tomy. Co pewien czas dodaje się nowych bohaterów lub rozwija się charakterystyka obecnych, która tak naprawdę niczego nie wnosi do tej powieści. Moim zdaniem jest to rozwlekanie na siłę opowieść, aby nie zakończyć jej zbyt szybko. Znajdują się tam informacje, które w późniejszych rozdziałach w ogóle nie są praktycznie użyte. Po mimo, że szybko się ją dalej czyta, to te mozolne opisy powodują chęć częstszego odkładania jej na półkę, aby móc od niej odpocząć. Co do sprawcy nie wiele się posuwa na przód. Tempo tym razem jest spowolnione, a autor daje możliwość na zaznajomienie się bardziej z pobocznymi bohaterami.

Ktoś powiedział, że psychopaci są jak tanie dziwki. Pociągają, ale jak się za bardzo zbliżą, mogą zostawić syfa.

Wszystko powoli zaczyna układać się w całości dopiero pod koniec książki, ale to i tak jest moim zdaniem wymuszone na siłę i przeciągane. Jednakże dużą motywacją do dalszego czytania jest to, iż posiada ona krótkie rozdziały jak poprzednie części. Nie ma co jej nawet porównywać do wcześniejszych tomów, ponieważ tym razem rodak się nie popisał. Całkowicie spowodował u mnie niechęć do czytania kontynuacji, a jest ich jeszcze do nadrobienia sporo. Z pewnością jeszcze do nich wrócę, ale nie prędko. 


Uważam, iż z tych trzech książek ta prezentuje się najgorzej. Najwięcej się przy niej wynudziłam, a to powoduje, że póki co odpuszczam sobie kontynuowanie historii z Erykiem Deryło. Kupując całą serię (a mam ich, aż 9 tomów) liczyłam na coś nie powtarzalnego i coś świeżego, a dostałam niestety mizerne opisane kryminały. Szkoda, bo okładki każdej z nich są bardzo ciekawie dobrane.
6/10

Poprzednie tomy:

I. "Grzech"
II. "Ofiara"



23 komentarze:

  1. Nie czytałam jeszcze poprzednich tomów, więc wszystko przede mną.

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja jeszcze nie miałam okazji zajrzeć do tej książki, ale wszystko przede mną.

    OdpowiedzUsuń
  3. Muszę kiedyś poznać tę serię 😃

    OdpowiedzUsuń
  4. Chętnie poznałabym tę serię od początku.

    OdpowiedzUsuń
  5. Muszę w końcu poznać twórczość autora. Tę serię też mam w planach.

    OdpowiedzUsuń
  6. Do tej pory czytałam tylko jedną książkę tego autora i nawet mi się podobała. Zapewne sięgnę jeszcze po kolejne, ale póki co bardziej mam "fazę" na fantastykę.

    OdpowiedzUsuń
  7. Kiedyś, dawno temu, czytałam opowiadanie tego autora i wiedziałam, że ten styl absolutnie nie jest dla mnie. Zbyt...obrazowy w pokazywanych zbrodniach;)
    także po ten cykl raczej nie sięgnę.
    Pozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy :)

    OdpowiedzUsuń
  8. nie znam tej serii, Twoja opinia mówi mi- odpuść!

    OdpowiedzUsuń
  9. Czytałam jedną powieść Czornyja, była tak mroczna, że aż mnie nie kusi żeby brać kolejną, przesadził. :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Nie wiem, czemu, ale do tego autora mnie w ogóle nie ciągnie, mimo iż nie przeczytałam żadnej jego książki.

    OdpowiedzUsuń
  11. Cóż czytałam kilka książek tego pana, jestem w stanie sobie wyobrazić jak wyglądają opisy zbrodni- dla mnie za mocne, także odpuszczę sobie.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  12. Nie słyszałam o tej trylogii. Chyba czas nadgonić zaległości :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Witaj. Nie czytałam jeszcze nic Czarnoryja. Szkoda że Cie zawiodła ta powieść. Czasem tak jest, że czekamy na coś bardzo, mamy oczekiwania z kosmosu a potem bęc, okazuje się że to nie to. Może spróbuje coś jego przeczytać. Pozdrawiam serdecznie. Kasinyswiat

    OdpowiedzUsuń
  14. Ooo lipa, że ta ksiażka wypada najgorzej na tle całej serii.. no, ale tak często bywa.

    OdpowiedzUsuń
  15. oj mogło by być lepiej ale nie jest najgorzej

    OdpowiedzUsuń
  16. Kojarzę tę trylogię, ale nie miałam jeszcze okazji jej czytać. Wszystko jednak przede mną.

    OdpowiedzUsuń
  17. Coś dla mnie :D Uwielbiam kryminały!
    Pozdrawiam serdecznie! :)
    Wildfiret

    OdpowiedzUsuń
  18. Nie miałam okazji , na twórczość autora. Dziękuje za recenzję.

    OdpowiedzUsuń

Drogi gościu bardzo dziękuje za wyrażenie swojej opinii.
PAMIĘTAJ.!.
Każdy komentarz motywuje mnie do dalszego pisania.!.