"Trzecia siostra" Louise Jensen

Liczba stron: 430

OPIS

Bestsellerowa autorka "Siostry i Surogatki" znowu przyprawi cię o dreszcze. Lepiej przygotuj się na zarwaną noc, bo od tej książki nie można się oderwać.

Więzy krwi je połączyły. Trauma je naznaczyła. Razem dorastały. Do prawdy muszą dojść osobno.
Oto siostry Sinclair – porwane jako dzieci przeżyły piekło, ale dwadzieścia lat później wydają się radzić sobie z traumą. Każda na swój sposób.
Leah – jest perfekcyjną panią domu, matką i żoną. A przynajmniej taka jest oficjalna wersja.

Marie miała nieco mniej szczęścia. Ale niezbyt idealny związek z alkoholem pomaga jej o wszystkim zapomnieć, więc kobieta nie narzeka.
No i Carly. Nigdy nie wybaczy sobie, że wtedy zawiodła siostry.
Każda z nich czuje się winna. Każda z nich ma dobry powód.
Gdy one próbują ułożyć się z przeszłością, ich oprawca wychodzi z więzienia.
On ma rachunki do wyrównania, a jedna z sióstr – dług, który wreszcie musi spłacić.

Źródło: lubimyczytac.pl

Nadeszła pora i czas, aby zasięgnąć po kolejny tytuł znanej i przeze mnie lubianej autorki. Z przyjemnością zaczytuje się w jej historiach, bo wiem, że spełni moje wszystkie oczekiwania. Tym razem również wybrałam na ślepo tytuł z jej dorobku. Oczekiwałam, że będę mogła się nią delektować i przeżyć niezapomniane chwilę. Jednak czy tak się w istocie stało? 

"Trzecia siostra" to już moja czwarta lektura, po którą bez większych obaw sięgnęłam. Jak wspominałam we wstępie, pióro pisarki jest mi już znane. I bardzo sobie je cenię. Jej dotychczasowy klimat w książkach zawsze się sprawdzał. Poprzednie książki takie jak: "Surogatka", "Rodzina" czy też "Randka" zostały prze zemnie wysoko ocenione, a to dlatego, ponieważ pani Jensen dobrze wie co chce przekazać czytelnikowi. Tym razem padło na tytuł "Trzecia siostra". Książka opowiada o losach trzech dziewczynek. Trzynastoletniej w tedy Clalryrke , która w dużej mierze wspomina czasy z przed porwania i bliźniaczek. Ośmioletnich Marie i Leah. Każda z tych trzech bohaterek jest ważna w całej powieści. Każda z nich przeżytą tragedie odbiera inaczej i inaczej sobie z nią radzi. Nikt z tej trójki nie został pominięty przez autorkę. Wszystkie wnoszą coś do tej lektury. Carly to młoda dama, która udaje przed sobą i innymi, iż daje sobie radę. Jest to postać bardzo złożona o wszelakich cechach charakteru. Jest to bohaterka, która przypadnie większości czytelnikom do gustu. Bliźniaczki również są bardzo dobrze wykreowane. Niby takie same, ale jednak inne. Dwie kobiety, które po tragicznym zdarzeniu więcej dzieli niż łączy. 

Potwory są wśród nas i wyglądają jak my. Czasem jak ty - czasem jak ja.

Autorka słusznie postawiła na zdawanie relacji w dwóch czasach. To pozwala na bezproblemowe zapoznanie się bliżej z tą tematyką. Wracając do postaci, zacznę tutaj od Leah. Pisarka postanowiła ją wykreować na osobę pełną leków i obaw. Osobę, która przeżyła olbrzymią tragedię. Czyli na kobietę, która w realnym świecie również by się tak zachowywała. Ta matka I zarazem żona musi się zmagać z dyskomfortem i wielkim bólem, który nosi w sercu. Co dziennie stawia czoła nowemu dniu. Jest to niebywałe silna kobieta, ponieważ została w miejscu gdzie to wszystko się zaczęło. Jednak czy na pewno taka jest? Niestety ale zmaga się z wieloma przeciwnościami losu. Tak jak każda z sióstr ma swoje sekrety. A to jak wpłynęło tę porwanie na nich jest szczegółowo opisane przez autorkę. To nie tylko strach czy lęk. Ale również fobie i nieradzenie sobie z tym wszystkim. Pisarka pokazuje jak bardzo takie traumatyczne wydarzenia zmieniają człowieka i go niszczą od środka. Jest to nie bywale ciężki temat. Do tego wszystkiego dochodzi jeszcze trzecio osobowa narracja męża Leah. Gorge stara się jak może by zrozumieć swoją żonę i ją wspierać, ale niekiedy człowiek po prostu nie daje już rady. Tak samo jest i w tym przypadku. Kochający mąż ciągle odrzucany od swojej żony pokłonił się do czynu niechwalebnego. Jednak czy tego można było uniknąć? Na dobrą sprawę nie. Bo ileż można być oparciem dla kogoś jak ta osoba nie chce dać sobie pomóc. Ta natomiast wstawka daje możliwość na zobaczenie tej sprawy oczami kogoś kto nie brał w tym wszystkim udziału. 

Zapytał je, czego ludzie się boją, kiedy idą popływać. Jedna dziewczynka powiedziała, że nałykania się wody. Druga, że basen okaże się zbyt głęboki i nie będzie mogła dotknąć dna palcami. Natomiast Archie powiedział… nie , Archie krzyknął: „Moja mama boi się włożyć kostium, bo tyłek jej się trzęsie jak galareta i wygląda jak skórka pomarańczy”. Poważnie… - Szturcham Carly. – Przestań. To nie było zabawne. Wszyscy się na mnie gapili.

Pierwsza część jest zdecydowanie tajemniczą, skryta i wiele w niej emocji. Przede wszystkim przeważa tutaj strach, smutek, obawa i determinacja. Nie mną w niej natomiast miłosnych uniesień czy też jakiś większych przyjacielskich doznań. To część w której czytelnik dozna przede wszystkim szoku i niepojętego strachu co go czeka w kolejnym rozdziale. 
Co w pierwszej części książki już wiadomo. Teraz trochę o tym co można wynieść z drugiej część. Bo tak postanowiła nas zaskoczyć autorka. Tym razem mamy do czynienia z Marie jedna z sióstr bliźniaczek, która opisuje swoje przeżycia z przeszłości i teraźniejszości. Jednym słowem autorka postawiła tym razem na pokazanie całości oczami jednej z sióstr. Marie natomiast to osoba, która w milczeniu przeżywa wszystko co ją napotkało. Ze swoimi problemami znakomicie się kryje. Pisarka pokazała tutaj, że nie każdy jest taki wylewny w swoich emocjach jak niektórzy. Chciała zdecydowanie uchwycić tutaj wszystko to co może się wydarzyć po tragicznym wydarzeniu z dzieciństwa. Oprócz niej  do tej historii dochodzi mąż Leah i starsza siostra Carly. George mąż jednej z bliźniaczek jest wykreowany na postać o zdecydowanie dobrym zachowaniu. Jest to osoba wrażliwa i bardzo pomocna. Został w tym tytule wklejony po to, aby trochę rozbudować tę fabułę. Dokładniej rzecz ujmując po to, aby spojrzeć na wszystko z trochę innej perspektywy. I momentami móc oderwać się od tych wszystkich smutnych zdarzeń. Pani Jensen budując ten wątek moim zdaniem dobrze trafiła. Nie jest on nudny, a daje on trochę powiewu świeżości na całą tę historię. Jednakże wszyscy troje grają w swoją grę i każdy z nich ma coś czego się wstydzi i ukrywa. 

Jedna z bliźniaczek pojękiwała, a druga milczała – i to właśnie ta cisza najbardziej przerażała Carly. Dziewczynki od zawsze robiły mnóstwo hałasu: śmiały się, płakały, bawiły się, rozmawiały w swoim dziecięcym języku, którego nikt poza nimi nie rozumiał.

Niemniej jednak podstawowym tutaj pytaniem powinno być co potrafi zrobić człowiek, aby zdobyć pieniądze. Jak daleko jest w stanie się posunąć? I co może poświęcić? W tym przypadku uwierzcie mi naprawdę wiele. Pisarka znakomicie wchodzi w umysł swojego czytelnika. Dokładnie wie jak opisać daną sytuację, aby wywołać w nim chęć do kontynuowania tej powieści. Niejednokrotnie udowadnia, że świetnie radzi sobie z opisami miejsc. Robi to skrupulatnie i bardzo szczegółowo. Nie pozwala nam na jakiekolwiek domysły. Idealnie oddaje tutaj gatunkowy thriller. Oprócz tego podejście psychologiczne jest godne uwagi. Znakomicie radzi sobie z opisywaniem emocji. Niemoc, bezradność, smutek, żal, strach, to tylko niektóre z emocji jakie zdołacie odczytać na łamach tej powieści. Zdecydowanie nie jest to delikatna, lekka powieść. Jest ona natomiast ciężka i przytłaczająca. I zdaję sobie sprawę, iż nie każdy jej podoła. Aby się za nią zabrać trzeba się odpowiednio nastawić.

Nie pozwól, aby przeszłość narzuciła kształt przyszłości. Tylko Ty możesz zdecydować, nikt inny.

Chociaż jest to fikcja literacka, to ja bardzo zżyłam się z tymi bohaterkami. Razem z nimi przeżywałam wszystkie emocje. A to nie wątpliwie pokazuje jak dobrze odegrała tutaj swoją rolę po raz kolejny autorka. Pokazała, że jest dobra w tym co robi. Całą lekturę czyta się bardzo szybko, a tematyka jak wiecie nie należy do lekkich. Słownictwo, dialogi cała reszta są skrupulatnie przemyślane i dobrane do każdego wątku naprawdę rozsądnie. Nawet zakończenie jest bardzo dobre i nie przewidywalne. Dające do myślenia, a przede wszystkim pokazujące jak wielka jest miłość pomiędzy trzema siostrami.

"Trzecia siostra" to jedna z tych książek, która pozostanie na długo w pamięci. Jest to bardzo mocny thriller z dobrze utworzonym klimatem. Zdecydowanie polecam ją miłośnikom tego gatunku. 

7/10

Lepiej, żeby przecierpiały kilka dni (...). Są jeszcze małe. Z czasem o wszystkim zapomną. To będzie tylko jeden drobny epizod w ich długim, szczęśliwym życiu.