niedziela, 5 czerwca 2022

Podsumowanie Maja.


Dzień dobry.
Kochani przyszedł czas na podsumowanie miesiąca. A działo się u mnie, działo. Dlatego też serdecznie pragnę was zaprosić na co miesięczne chwalonko. Będzie książkowo, filmowo, ale również trochę o mnie. Z pewnością nikt się tu nie będzie nudzić. 


Od czego zacząć ?
Może od początku. Tak właściwie będzie najlepiej. No to tak. Mai zaczął się zwyczajnie. Nic nie wskazywało na to, iż zdarzy się coś wyjątkowego i takie coś również nie nastąpiło. Poprzedni miesiąc upłynął mi na czytaniu lektur, oglądaniu filmów, pracy i dziesięciodniowym urlopie. Czyli nic nadzwyczajnego. O Egipcie, który odwiedziliśmy mogliście przeczytać dwie notki niżej. A o czytadłach, które pochłonęłam dowiecie się za chwile. No i kilka słów o filmach także wam zdradzę. 



Włoski autor Donato Carrisi to moje odkrycie tego roku. Całkiem przypadkiem zakupiłam jego książkę i przepadłam w niej. Jest naprawdę dobra. Ciekawa, tajemnicza i z klimatem. Jednakże nie tylko ja tak uważam. Mój mąż pochłonął ją w kilka dni i tak jak ja uważa, iż jest naprawdę interesująca. Lecz recenzja na jej temat powstanie dopiero za parę dni. Czekajcie, bo naprawdę warto.

A teraz:

Książki przeczytane


1. "Małe zbrodnie" Magdalena Majcher
2. "Dom głosów" Donato Carrisi
3. "Słowik" Kristin Hannah


Filmowo:


1. "365 dni. Ten dzień" (Zmarnowany czas)
2. "Najmro kocha, kradnie, szanuje"
3. "Powrót do liceum"
4. "Furioza" (Jeden z lepszych)

___________________________________________________________________

Na blogu w maju znajdziecie również:
* Recenzja książki "Ekspozycja" Remigiusz Mróz
* Relacja z wakacji w Marsa Alam - Egipt
* Recenzja książki "Ofiara" Max Czornyj

22 komentarze:

  1. Ja w maju też przeczytałam trzy książki. Ciekawe tytuły. :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Małe zbrodnie i Słowika chcę przeczytać.

    OdpowiedzUsuń
  3. Małe zbrodnie i Słowika chcę przeczytać. 😊

    OdpowiedzUsuń
  4. Będę wypatrywać Twojej recenzji. Ja jeszcze nie miałam możliwości by poznać twórczość autora.

    OdpowiedzUsuń
  5. Książkę "Słowik" mam ale jeszcze nie przeczytałam.
    Widziałam film "365 dni, ten dzień". Bez szału. Obejrzałam i tyle...

    OdpowiedzUsuń
  6. "Małe zbrodnie" na mnie czekają 😉

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie znam żadnej z wymienionych przez Ciebie książek. Na pierwszym zdjęciu cudowne widoki. :D

    OdpowiedzUsuń
  8. "Słowika" czytałam, ale mnie nie zachwycił. Też niedawno oglądałam "Najmro kocha, kradnie, szanuje" i "Powrót do liceum". Donato Carrisi wciąż przede mną. :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Planuję zobaczyć film "Powrót do liceum".

    OdpowiedzUsuń
  10. Na "Furiozę" czekałam i czekałam, a kiedy już się pojawiła, to nie mogłam się zorganizować, żeby ją obejrzeć i wreszcie udało mi się to w ostatni weekend maja. Nie ukrywam, że obejrzałam ją ze względu na Mateusza Damięckiego, którego aktorskie poczynania śledzę, odkąd zagrał w "WOW". Film dobry, choć dla mnie nieco przekombinowany i ta część, w której Golden poczuł żądzę pieniądza nie była już dla mnie tak atrakcyjna atrakcyjna, jak ta kibolska. A na Damięckiego, nawet takiego z obitą buźką, zawsze lubię popatrzeć. Pozdrawiam :-)

    OdpowiedzUsuń
  11. Książka Donato też by mi wpada w oko, coś w niej jest ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. Muszę zabrać się za twórczość Carisiego, bo właśnie jakiś czas temu też kupiłam sobie Dom głosów.

    OdpowiedzUsuń
  13. Oglądałam „Furiozę” i dla mnie to również, jeden z lepszych filmów :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  14. Czytałam "Słowika" - ciekawa lektura.
    "Najmro" kapitalny!
    Czytałam tę książkę Remigiusza Mroza oraz jeszcze dwie inne i po tym doświadczeniu postanowiłam: nigdy więcej.

    OdpowiedzUsuń
  15. Widzę, że dużo działo się u Ciebie w maju 😊

    OdpowiedzUsuń
  16. Czytałam "Słowika" - ach, niesamowita lektura, nie mogłam się oderwać:)

    OdpowiedzUsuń
  17. Muszę koniecznie przeczytać najnowszą książkę D. Carrisi. Bardzo lubię tego autora :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Oooo, jakie ciekawe recenzje, muszę pogrzebać w tych Twoich postach i poczytać więcej :)

    OdpowiedzUsuń
  19. O ja też już jakiś czas temu czytałam "Słowika" ;) miło wspominam ale nie jest to moja ulubiona książka

    OdpowiedzUsuń
  20. Udany maj, bardzo mnie to cieszy ;)

    OdpowiedzUsuń

Drogi gościu bardzo dziękuje za wyrażenie swojej opinii.
PAMIĘTAJ.!.
Każdy komentarz motywuje mnie do dalszego pisania.!.