Mówili nam, że to niemożliwe. Nikt busem kupionym za grosze nie
przejedzie ze Śląska na Gibraltar. A już na pewno nie pięciu facetów bez
doświadczenia.
Mieliśmy zapał zamiast pieniędzy, łąkę zamiast łóżka i wiecznie psującą się skrzynię biegów. A jednak nam się udało.
W szalonej podróży kolorowym samochodem spotkaliśmy paru złych ludzi, za
to mnóstwo dobrych. Uciekaliśmy przed bykiem i niedźwiedziem,
trafiliśmy do powieści Stephena Kinga i balowaliśmy z pastorem.
Widzieliśmy najpiękniejsze miejsca w Szwajcarii, Włoszech, Francji i
wielu innych krajach, poznaliśmy każdy rów przy drodze i spoglądaliśmy
na Afrykę z samego krańca Europy. Potem nas aresztowano.
Ta książka jest świadectwem naszej podróży. Opowiada o tym, że każde marzenie może się spełnić.
Opowieści ekipy „Busem przez świat” wysłuchał i zredagował Łukasz Orbitowski.