Cześć.
Dzisiaj mija kolejny miesiąc, dlatego też przyszedł czas na już trzecie podsumowanie. Marzec od samego początku okazał się dla mnie bardzo stresującym miesiącem. Wiele się w nim działo, ale na szczęście znalazło się kilka dni na odpoczynek. Tak więc gdy tylko dopisała pogoda wybraliśmy się na piękny spacer koło tamy, aby zebrać myśli i zrelaksować się przed kolejnym tygodniem ciężkiej pracy.
Stres i nadmiar wszystkich emocji starałam się również odreagować siadając przy książkach. Dlatego też w marcu udało mi się ich przeczytać, aż 7. Co do filmów to nie ma czym się chwalić, bo było ich tylko 3, a seriali tylko jeden.
Dzisiaj mija kolejny miesiąc, dlatego też przyszedł czas na już trzecie podsumowanie. Marzec od samego początku okazał się dla mnie bardzo stresującym miesiącem. Wiele się w nim działo, ale na szczęście znalazło się kilka dni na odpoczynek. Tak więc gdy tylko dopisała pogoda wybraliśmy się na piękny spacer koło tamy, aby zebrać myśli i zrelaksować się przed kolejnym tygodniem ciężkiej pracy.
Möhnesee |
Stres i nadmiar wszystkich emocji starałam się również odreagować siadając przy książkach. Dlatego też w marcu udało mi się ich przeczytać, aż 7. Co do filmów to nie ma czym się chwalić, bo było ich tylko 3, a seriali tylko jeden.
1. "Sfora" Przemysław Piotrowski
2. "Ostatnie pięć minut. Byłam świadkiem 300 egzekucji w więzieniu Huntsville" Michelle Lyons
3. "Ekspozycja" Remigiusz Mróz
5. "Cherub" Przemysław Piotrowski
6. "Lęk" Tomasz Sablik
Na zakończenie chcę wam wszystkim życzyć wspaniałego miesiąca. Nie tylko zaczytanego, ale również słonecznego i bezstresowego.
Książki pana Piotrowskiego mam na półce i czekają na swoją kolej. Natomiast z książek, o których wspominasz w notce czytałam "Lęk" i dość dobrze wspominam tą lekturę.
OdpowiedzUsuńUwielbiam taki podsumowania. Wychodzi na to, że pomimo tych zawirowań wojenno-politycznych to był całkiem niezły miesiąc:-)
OdpowiedzUsuńja w marcu odpuściłam filmy, skupiłam się na serialu The Office :) Książek przeczytałam zaś 20-nie wiem kiedy?
OdpowiedzUsuńBluszczyk to książka, która bardzo mi się podobała.
OdpowiedzUsuńTobie również życzę wspaniałego miesiąca kochana.
Sporo książek udało Ci się przeczytać, pomimo mało sprzyjającej aury. Oby kwiecień był lepszy pod względem tego, co dzieje się na świecie.
OdpowiedzUsuńJejku to trzymam mocno kciuki, żeby kwiecień był już dla Ciebie miesiącem absolutnie wolnym od stresu i wszelkich zmartwień! Co do tej listy, to przypomniałaś mi o tej serii książek z "Sforą". Muszę koniecznie się za to zabrać!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko!
Myślę że całkiem udanie wypadł u Ciebie marzec. Serdeczności 🤗
OdpowiedzUsuńU mnie marzec niestety też bardzo stresujący. Relaksujący spacer to bardzo dobra rzecz w takich chwilach. Na książki niestety tyle czasu nie znalazłam i tylko dwie udało mi się przeczytać. Ale Tobie gratuluję wyniku :).
OdpowiedzUsuńRównież życzę udanego, spokojnego i przyjemnego kwietnia. Dla mnie marzec był koszmarem, miałam niewiele czasu dla siebie, kwiecień zapowiada się spokojniejszy, no i może w święta uda się poleniuchować.
OdpowiedzUsuńAle miałaś udany miesiąc! Oby zawsze było tak ciekawie ;)
OdpowiedzUsuńSpokojnego i zaczytanego kwietnia!
OdpowiedzUsuńZazdroszczę mile spędzonego dnia. :)
OdpowiedzUsuńNie czytałam tych książek. Słyszałam jedynie o tym tytule "Ostatnie pięć minut. Również życzę czytanego kwietnia!
OdpowiedzUsuńJa również życzę pięknego i spokojnego miesiąca! :)
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam :)
Życzę kolejnego zaczytanego, spokojnego i słonecznego miesiąca :)
OdpowiedzUsuńU mnie marzec też był mocno stresujący w pracy. Życzę nam wszystkim więcej spokoju :)
OdpowiedzUsuńŚwietne lektury.
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa lęku.
OdpowiedzUsuńThanks for sharing! That Mohnesee place looks beautiful!
OdpowiedzUsuńHave a nice day :)
🌸 Kiara Era BLOG 🌸
Witam serdecznie ♡
OdpowiedzUsuńWspaniała lista, naprawdę rewelacyjny wynik czytelniczy. Przykro mi z powodu stresujących chwil zeszłego miesiąca, życzę Ci aby ten był pozbawiony złych emocji :) Życzę szczęścia, radości i spokoju! :)
Pozdrawiam cieplutko ♡
Ależ piękne, malownicze zdjęcia :) książek nie czytałam.
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia- ksiązki pan Piotrowskiego mam już przecytane- bardzo lubię tę serię :_)
OdpowiedzUsuńwidzę sporo książek których tematyka mnie zaciekawiła, m.in. Lęk i Inni:)
OdpowiedzUsuńJakoś ostatnio nie mam ochoty na filmy, nic mnie nie chce wciągnąć :P
OdpowiedzUsuńMax Czornyj jeszcze przede mną :) spokojnego i udanego kwietnia :)
OdpowiedzUsuńPiękne podsumowanie :)
OdpowiedzUsuńTo z pewnością wspaniałe książki.
OdpowiedzUsuńAle ja ostatnio unikam tak smutnej lektury...
A Ciebie podziwiam że tak dużo czytasz.
Serdecznie pozdrawiam
I takie wspominki to ja rozumiem 😊👍
OdpowiedzUsuńŚwietny wynik czytelniczy😊 Czytałam Ekspozycję i Lęk i jedna o drugą książka jest wg mnie świetna. Życzę ci mniej stresu w tym i następnych miesiącach 😘
OdpowiedzUsuńNiestety nie czytałam żadnej książki, którą Ty czytałaś, ale historię pana Sablika polecał mi ostatnio znajomy i myślę, że za jakiś czas chwycę po coś tego autora :)
OdpowiedzUsuńPiękne podsumowanie. U mnie w marcu było 5 przeczytanych książek.
OdpowiedzUsuńTak widzę, że dosyć kryminalny miałaś marzec... ;) Oby kwiecień był i dla Ciebie przyjemny, beztroski i zaczytany! ;)
OdpowiedzUsuń