środa, 5 października 2022

"Grubaska" czy to powód do śmiechu?

Liczba stron: 198

 
OPIS

Kiedy jedzenie staje się sensem Twojego życia… Dolores nie ma łatwego życia, nie tylko ze względu na imię, ale również na tuszę. Jest wyśmiewana, a żyjąc pod pantoflem matki nie potrafi się wyrwać i rozpocząć samodzielnego życia. Wszystko jednak zmienia się, kiedy zachodzi w ciąże i spotyka mężczyznę, który może być jej szansą wyrwanie się z toksycznego środowiska. Jedna dziewczyna funkcjonująca w trzech pokoleniach, tak od siebie różne, tak inaczej nastawionych do jedzenia. Grubaska to wyjątkowa historia o kompulsywnym jedzeniu, relacjach międzypokoleniowych i uzależnieniu od najbliższych sobie osób.

Źródło opisów i cytatów pochodzą ze strony: www.nakanapie.pl

Wdięcej 


"Grubaska" to już sam w sobie wiele mówiący tytuł. Odkąd zobaczyłam tę pozycję na Empik Go to od razu musiałam ją dodać do swojej listy. Bez żadnych obaw, a z naprawdę wielką dozą zaciekawienia wyczekiwałam, aż nadarzy się ta chwila wolnego czasu, aby móc ją w końcu powoli konsumować. Kawałek po kawałku odkrywać świat, który zaserwowała nam pani Patrycja Żurek.

Jak wspominałam wyżej "Grubaska" to bardzo wiele mówiący tytuł. Po tej książce z całą pewnością można spodziewać się wszystkiego. Ja naprawdę z wielką ciekawością po nią sięgnęłam. To jest lektura, która może pokazać każdemu z nas jak ciężko w życiu mają osoby otyłe i z czym się mierzą. Autorka zdecydowanie słusznie podjęła próbę tego, aby każdemu czytelnikowi przekazać coś istotnego. A przede wszystkim, aby docenił to na jak wielką skalę jest to problem. Jest to bardzo ciężki orzech do zgryzienia, ale naprawdę godny uwagi.

"- Popatrz na siebie! - Uniósł głos. - Rozmemłana klucha, bezkształtna i niemająca nic do zaoferowania. Twoja matka ubiera cię jak pajaca, jak klauna w te niepasujące do niczego szmatki. Tuczy cię niczym świniaka na rzeź. - Uszczypnął ją w brzuch. - Chyba zdajesz sobie sprawę, że jesteś obrzydliwa?"

O czym się dowiedziałam słuchając tego audiobooka? Przede wszystkim o tym, że pisarka postawiła na fabułę, która toczy się na śląsku. W województwie, gdzie ja się urodziłam i wychowałam. W miejscu bardzo ciekawym, a zarazem ze swoją gwarą. Najbardziej mnie ucieszył ten fakt, iż w tę historię są wtrącone zwroty śląskie. Dodaje to tej książce dużo charakteru, a przede wszystkim ma swój niepowtarzalny klimat. Tego z całą pewnością jeszcze nie miałam okazji poznać. Jest to dla mnie coś naprawdę nowego i świeżego. Coś innego, ale zdecydowanie pozytywnego, bo niestety, ale całość jest ogólnikowo rzecz ujmując bardzo trudna i poważna.
Całe życie powtarzała, że ma grube kości, a zamiłowanie do słodyczy wyssała z mlekiem matki, która podczas ciąży i zaraz po porodzie jadła dużo ciast drożdżowych (z posypką skrzącą się od kryształków cukru), owoców i piła mocno słodzoną herbatę.

Nawet powyższy cytat ukazuje nam to jak główna bohaterka ma bardzo złe podejście do siebie. Ma bardzo, ale to bardzo niską samoocenę. Dolores to osoba, która nie doznała miłości w swoim życiu. Przeżyła naprawdę wiele okrucieństw, ale mimo to starała się iść na przód. Może nie zawsze szło to w dobrym kierunku, ale zawsze naprzód. Niestety, ale jak większość osób z otyłością tak i ona zajadała swoje problemy. A to wszystko przez to, że Barbara jej matka bardzo krytykowała ją. Nie miała dla niej czasu i zrozumienia. Uważała ją jako problem, którego nie da się pozbyć, a to natomiast powodowało u Dolores ciągły smutek i żal. Pani Patrycja bardzo stara się nam przekazać te wszystkie emocje. Bardzo dogłębnie opisuje tutaj doznania głównej bohaterki. Z czym się zmaga i dlaczego ma taki żal do starszej kobiety, ale też to, że pomimo tych wszystkich przykrych doznań dalej chce dla swojej rodzicielki dobrze. Jest od niej uzależniona jak palacz od nikotyny.

Mateczka, kobiecina zasuszona niczym rodzynka, bogobojna i tchórzliwa, wpoiła im jasne zasady. Zaszczepiła je w nich smyczkiem od skrzypiec, na których grywał ojciec, mokra szmatą albo kapciem, którego podeszwa wyjątkowo cięła po gołych pośladkach, a później także batem z kilku skórzanych rzemieni.
Natomiast Barbara to osoba o wielu wadach, ale również z problemami. Sama za młodu doznała wielu krzywd, z którymi nie mogła sobie poradzić. Jej własna matka ją nie doceniała a ojciec się nią nie interesował. Ona zaś w dorosłym życiu postanowiła to wszystko przelać na swoją jedyną córkę. W tym momencie można zauważyć, iż zarówno matka jak i córka zostały niedocenione. Niemniej jednak tego wszystkiego można było uniknąć. Wystarczyłaby terapia lub chęć zmiany. Lecz pisarka postanowiła pokazać jak może to wyglądać naprawdę w realnym życiu, bo przecież my nie mamy pojęcia co taka osoba przy kości czuje i myśli. Jeżeli sama nie zachcę się przed nami otworzyć, to niestety, ale my nie mamy możliwości, aby się tego dowiedzieć i jej pomóc. Często takie właśnie osoby wstydzą się swoich problemów, albo próbują się otworzyć na swój sposób. Jednak my tego, albo ni widzimy, albo nie chcemy widzieć.

  Tak łatwo cię omamić, Dolores. Wystarczy kilka ciepłych słów, parę spojrzeń. Chłopcy nie sądzili, że mi się uda, ale dziura to dziura, co nie?

Niemniej jednak warto zwrócić na to uwagę. W tej historii znajduje się wiele opisów, które każą nam się na chwile zatrzymać i przemyśleć swoje zachowanie. Mimo tego, iż niejednokrotnie podczas jej konsumowania napotkamy na swoje drodze przekleństwa, to i tak uważam, że one są przydatne. Cieszę się również, iż autorka postanowiła napisać tę książkę z perspektywy dwóch osób. To daje nam wiele możliwość, ale przede wszystkim rzuca nam kawałek cienia na to jak spostrzegają to wszystko nasze bohaterki. Na domiar tego wszystkiego wielkim plusem jest pisanie tej historii w trzeciej osobie, to daje nam światło na rozpatrzenie wszystkiego z góry. 


"Grubaska" to książka bardzo interesująca. Napisana w sposób bardzo przystępny dla każdego czytelnika. Uważam, że każdy powinien zapoznać się z nią bliżej, ponieważ porusz naprawdę ważne tematy. Niejednokrotnie są to dla większości osób przy kości przykre, ale niestety prawdziwe zdarzenia. Osobiście jestem pod ogromnym podziwem tego jak poradziła sobie z tym wszystkim nasza rodaczka. Jeszcze raz gorąco polecam do zapoznania się z tym tytułem.
7/10

27 komentarzy:

  1. Tytuł bardzo wymowny. Czuję się mocno zainteresowana.

    OdpowiedzUsuń
  2. Oj ciężka to będzie lektura, ale po nią sięgnę.

    OdpowiedzUsuń
  3. Zainteresowała mnie ta powieść- jest może dostępna w wersji papierowej?
    Za audiobookami nie przepadam, nie chce po nie sięgać...
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z tego co mi wiadomo Empik posiada również wersję papierową tej książki 😊

      Usuń
  4. Książka porusza bardzo ważny i niestety ponadczasowy problem, więc warto po nią sięgnąć.

    OdpowiedzUsuń
  5. Przykro czytać że ktoś potrafi być tak okrótny wobec osoby majacej więcej ciała.

    OdpowiedzUsuń
  6. Książka może być interesująca. Myślę, że warto przeczytać

    OdpowiedzUsuń
  7. Mowa ciała mówi więcej niż słowa i może to jest klucz do tej ksiażki ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Bardzo ciekawa propozycja, chętnie posłucham audiobooka. Badania socjologiczne stwierdzają, ze takie problemy grożą naszym dzieciom po dwuletniej pandemii, bardzo aktualny temat.
    Życzę miłego tygodnia.:))

    OdpowiedzUsuń
  9. Widziałam tego audiobooka kiedy szukałam jakieś książki do samochodu. Teraz wiem, że powinnam się skusić i jej wysłuchać:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Takie książki i tematy w nich poruszane są bardzo potrzebne ☺

    OdpowiedzUsuń
  11. Na pewno ważna tematyka, ale ja obecnie wolę typowo rozrywkową literaturę, czyli powieści.

    OdpowiedzUsuń
  12. Bardzo ciężka tematyka, szczególnie dla osób, które zmagają się z nadprogramowymi kilogramami. Nikt, kto nie miał problemów z utrzymaniem właściwej wagi nie wie, jak ciężko jest zadbać o wysokie poczucie własnej wartości, gdy inni patrzą na ciebie jak na odmieńca.

    OdpowiedzUsuń
  13. jak zachęcasz, to postaram się ją złapać i poznać bliżej!

    OdpowiedzUsuń
  14. Bardzo zaciekawiłaś mnie tą recenzją, coś czuję że jest to książka warta przeczytania, zapiszę sobie, dziękuję 😊

    OdpowiedzUsuń
  15. Otyłość i dokuczanie osobom otyłym - ciekawy temat i na czasie, bo podobno osób mających problemy z utrzymaniem prawidłowej wagi jest coraz więcej...

    OdpowiedzUsuń
  16. Książka poruszająca trudny temat, warta przeczytania.

    OdpowiedzUsuń
  17. Hi,

    Nice blog. I am new. Do you want to follow each other?

    https://fashionandwishlist.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  18. Takie książki powinny się pojawiać na rynku

    OdpowiedzUsuń
  19. Myślę, że warto przeczytać, zapoznać się. Temat mega ważny. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  20. Myślę, że mogłaby mi się spodobać ta książka 😊

    OdpowiedzUsuń
  21. Zaintrygowałaś mnie. Zapisuję tytuł :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Książkę czytałam dawno temu, jest nadal w mojej pamięci. Dołączam się do poleceń. Warto po nią sięgnąć.

    OdpowiedzUsuń
  23. Bardzo ciekawa recenzja, muszę sięgnąć po tę książkę. :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Sama jestem grubsza, więc zdecydowanie sięgnę po tę pozycję. Uwielbiam czytać jak świat postrzega nas, większe kobiety i jak sobie z tym radzimy. Zawsze nam kibicuję <3

    OdpowiedzUsuń

Drogi gościu bardzo dziękuje za wyrażenie swojej opinii.
PAMIĘTAJ.!.
Każdy komentarz motywuje mnie do dalszego pisania.!.