sobota, 24 października 2020

Czy wizyta u ginekolog to coś złego ?!

 



OPIS.

Jakie dramaty rozgrywają się za zamkniętymi drzwiami gabinetów?

Ginekolog przyjacielem kobiety czy oportunistą nastawionym na zysk? Oto zbiór rozmów z lekarzami tej specjalności, ujawniającymi się z nazwiska oraz występującymi anonimowo, a także z ich pacjentkami. Wyłania się z nich szokujący obraz środowiska kształtowanego przez rozmaite, nie tylko medyczne okoliczności.

Materiał książki zbudowany jest na opisach intrygujących, bulwersujących przypadków medycznych. Czy w Polsce można wynająć surogatkę? Jak rodzą gwiazdy? Czy można zostać matką po pięćdziesiątce? Gdzie można dokonać aborcji? Co to jest klauzula sumienia i kto ją podpisał? Ile kosztuje błąd medyczny? Dlaczego kobiety wolą leczyć się u mężczyzn? Jakie dramaty rozgrywają się za zamkniętymi drzwiami gabinetów?




W tym roku miałam okazję przeczytać tę o to pozycję. Bardzo mnie ciekawią takie tematy, dlatego też od razu wiedziałam, że szybko się za nią zabiorę. Pomimo, iż okładka nie jest jakoś bardzo zachęcająca to i tak uważam, że jest to tytuł gody zapoznania. Oczywiście jeżeli ktoś lubuję się w takim gatunku. 


Na początku był chaos... 
A tak na poważnie to wstęp bardzo ogólnikowy wprowadzający nas w świat tych lekarzy. Lekarzy, którzy na co dzień oglądają krocze pań. Spotykający się z zabawnymi sytuacjami. Lecz nie zawsze. Bywają chwilę naprawdę przerażające i obrzydliwe. Są też momenty grozy. Jednakże najgorsze jest to, iż w tych czasach tych ludzi się nie szanuje. Społeczność w tych czasach jest nie wychowana i okropna.
Uważają, że mogą obrażać i nie szanować ciężkiej pracy człowieka, a przecież tak nie można. Oczywiście nie każdy taki jest, ale większość. 

Miałam taką pacjentkę z rakiem szyjki macicy, trzydzieści parę lat, sześć lat nie była na badaniu cytologicznym. Trochę mnie to zdziwiło, bo była to mieszkanka dużego miasta, w którym dostępność do ginekologa jest duża. Rak był na tyle zaawansowany, że chora była kwalifikowana tylko do chemioterapii, nie nadawała się już do operacji.

Wiele pytań mi się nasuwały podczas czytania tej książki. I na wiele pytań dostałam odpowiedź, ale to co mnie martwi najbardziej, to brak odpowiedzialności u niektórych kobiet. Dlaczego tak bardzo boją się ginekologa? Dlaczego nie dbają o badania profilaktyczne? Przecież to jest naprawdę ważne!
Na te i na o wiele więcej 
odpowiedzi udzielają profesjonaliści, bo w tej lekturze znajdziecie szczere opinie, a przede wszystkim przygody, które im się przytrafiły.  

W Polsce ogromny wpływ ma Kościół. Trudno się dziwić, że jest całkowicie przeciwny przerywaniu ciąży.
Oczywiście, że nie można mieć o to pretensji do Kościoła. Chociaż jeśli w rodzinie księdza, nawet najwyższego szczebla w hierarchii miałoby się urodzić chore dziecko, to proszę mi wierzyć, że on zrobi wszystko, by do tego nie dopuścić. Przekonałem się o tym nie raz.

Dlatego też uważam, iż warto zapoznać się z tą publikacją. Otworzy nam czytelnikom oczy na różne aspekty, a przy tym pokaże co naprawdę dzieje się w gabinetach. Przede wszystkim jest to zbiór rozmów z lekarzami. Dla jednych będzie to nudne, a dla drugich kuszące opowieści. 

Trudno jest zostawić swoje przekonania i poglądy za drzwiami . Każdy z nas idzie przez życie z bagażem i pytanie , w którym momencie otwiera walizkę.

Lecz jedno wiem na pewno. Autorka nie wykorzystała do końca potencjału na tę książkę. Wydaje mi się, że przez cały czas były praktycznie zadawane te same pytania. Niestety ciągnące się w nieskończoność. 



Pomimo tego, że czyta się ją naprawdę sprawnie i szybko to i tak uważam, że nie jest to lektura, w której autorka by wykorzystała potencjał. Tematy są brane bardziej ogólnikowo, ale za to na plus mogę dać, iż znajdują się niej ciekawe smaczki. Na pytanie czy polecam? Odpowiedź brzmi TAK, ale bardziej dla zabicia czasu i dla tych zabawnych sytuacji.

6/10



23 komentarze:

  1. Sama znam osoby, które w wieku 40 lat nie były jeszcze ani razu u ginekologa...

    Fajnie, że w książce są autentyczne historie, a nie tylko opisy...

    OdpowiedzUsuń
  2. Na pewno warto przeczytać tę książkę. Sama planuję też to zrobić.

    OdpowiedzUsuń
  3. To na pewno interesujące rozmowy. Mam w planach ten zbiór.

    OdpowiedzUsuń
  4. Szkoda, że autorka nie eksploruje tematu bardziej fachowo. Ale na pewno znajda się na nią chętni.

    OdpowiedzUsuń
  5. Myśle, ze to książka warta uwagi :) chętnie bym ja przeczytała :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Pozycja jest warta przeczytania ☺
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  7. A ja z drugiej strony, jak to nie szanują lekarze pacjentek. Pamiętam jak na jednej imprezie poznałam przyszłego lekarza, który miał praktyki na oddziale ginekologii. I jak to opowiadał, że musiał zrobić badanie ginekologiczne otyłej, starszej kobiecie. Szczerze? Szkoda, że wtedy nie miałam odwagi, aby mu po prostu zdzielić. Dziś na pewno bym to zrobiła.

    Także fajnie by było, gdyby w książce były pokazane dwie strony medalu. Bo czasem to nie brak edukacji czy brak odpowiedzialności jest kluczowy, a brak dostępności czy jednorazowe trafienie na nie tego lekarza co trzeba. A w tej kwestii naprawdę potrzebni są lekarze empatyczni i delikatni - wszak przy nich musimy oddzierać z pewnej intymności.

    OdpowiedzUsuń
  8. Długo wzbraniałam się przed tą książką, ale wobec tego co dzieje się w naszym kraju, chyba powinnam po nią sięgnąć.

    OdpowiedzUsuń
  9. Gdzies mignęła mi ta okładka, ale na razie nie pkanuje czytac tej książki

    OdpowiedzUsuń
  10. Jestem ciekawa tej książki i już dość długo zbieram się za jej przeczytanie, ale jakoś mi z nią nie po drodze, bo zawsze wpada mi w ręce coś innego i odsuwa moja uwagę na tę książkę. Nie wiem kiedy, ale przeczytam. :)

    OdpowiedzUsuń
  11. wysłuchałam jej w formie audiobooka. Jest to kolejna pozycja, która mnie przekonuje do nieposiadania dzieci :P A na pytanie dlaczego polki się nie badają, to pewnie wynika to ze wstydu, bo cały czas nasza seksualność jest tematem tabu.
    rzeczywiście mi słuchanie tego audiobooka zajęło mnóstwo czasu, więc i ja odebrałam ja jako dość toporny sposób na przekazywanie wiedzy :P

    OdpowiedzUsuń
  12. Lektura na pewno warta poznania, ale przyznam, że to nie dla mnie ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. Bardzo interesują mnie treści zawarte w powieści, chociaż troszkę powstrzymuje mnie przed dosłownym rzuceniem się na książkę jej niewykorzystany potencjał.

    OdpowiedzUsuń
  14. Mam w planach tę książkę :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Szkoda, że potencjał tej książki nie został w pełni wykorzystany. Mam ją w planach i ciekawa jestem jak ją odbiorę. ;)

    OdpowiedzUsuń
  16. Będę miała tę książkę na uwadze... A co do profilaktyki (tej bezpłatnej) w naszym kraju to mocno kuleje...

    OdpowiedzUsuń
  17. Wydaje się całkiem fajna, chociaż mogłoby być troszkę więcej ❤❤ Buziaczki!!

    OdpowiedzUsuń
  18. To nie jest książka, która mnie woła: weź mnie przeczytaj. W szczególności, że jak sama piszesz autorka do końca nie wykorzystała swego potencjału. Jednak polecę ją mojej kuzynce, która uwielbia literaturę medyczną ;)

    OdpowiedzUsuń
  19. Sama tematyka na pewno zasługuje na uwagę, ale nieco odstręcza mnie od tej książki fakt, jak została poprowadzona. Czytałam kilka fragmentów, może to mało na opinię, może wystarczająco, w każdym razie umiarkowanie mnie zachęciło.

    OdpowiedzUsuń

Drogi gościu bardzo dziękuje za wyrażenie swojej opinii.
PAMIĘTAJ.!.
Każdy komentarz motywuje mnie do dalszego pisania.!.