OPIS.
"Cena ciała" to opowieść o młodej prostytutce, która za namową brata zaczyna pisać bloga.
Opisuje swoje życie dzień po dniu, i choć daleko mu do normalności, to czyni to jednak w tak lekki sposób, że szybko zyskuje popularność w Internecie. A tam jest jak zwykle skrajnie – jedni ją uwielbiają za szczerość i otwartość, inni nazywają „dziwką” i odzierają ze wszelkiej moralności.
W pewnym momencie coś w niej pęka i dziewczyna postanawia uciec – najpierw od „pracy”, a potem od nieudanej miłości. Była prostytutka ląduje w klasztorze. Nie wie jednak, że przeszłe życie się o nią upomni.
Liczba stron: 200
Narratorka. która jest prostytutką ? Temat nie oklepany, a z pewnością przyciągający do siebie. Większość czytelników się zastanawia jak to wygląda. I ja mam tak samo.
Bez żadnego wstępu i wyjaśnień. Tak właśnie zaczyna się ta książka. W formie pamiętnika pisana przez prostytutkę. Trochę nie spójnie i przede wszystkim w prostych zdaniach, ale czego można się spodziewać po pani, która zarabia w inny sposób.
Pani, która opisuje swoje przeżycia na blogu. Momentami interesująca, a momentami przerażająca. Wyjawia jaka jest i co ją spotkało. Lecz nie dla każdego ta historia, a nie chodzi tutaj o jej pracę, ale o styl pisowni. Jest on tak banalny, że aż wciągający. Arcydziełem na pewno nie jest, ale ma swoje plusy. Chociaż i wad można jej wytykać co nie miara.
Chociaż prostota w pisowni może za nad to denerwować to i tak warto ją przeczytać, ponieważ jest prawdziwa. Nie okłamuję, a ukazuję świat młodej kobiety.
Chociaż prostota w pisowni może za nad to denerwować to i tak warto ją przeczytać, ponieważ jest prawdziwa. Nie okłamuję, a ukazuję świat młodej kobiety.
Podzielona na części, w której pokazuje nam różne aspekty w jej życiu. Dowiemy się w niej jak młoda bohaterka ucieka z burdelu. Jak chowa się między innymi w zakonie, ale i w innych zakątkach, ale przede wszystkim jak chce zacząć nowe życie. Bez osądów i bez strachu, że na nowo będzie musiała trafić w te okropne miejsce.
Opisuje na bieżąco co dzieje się w jej życiu, pomimo hejtu innych blogowiczów. A do tego dokłada przeżycia jakie ją spotkały w miejscu, którym pracowała. Jak była traktowana i co musiała robić z innymi klientami. Jest zdeterminowana i przede wszystkim odważna, żeby odbić się od dna.
Opisuje na bieżąco co dzieje się w jej życiu, pomimo hejtu innych blogowiczów. A do tego dokłada przeżycia jakie ją spotkały w miejscu, którym pracowała. Jak była traktowana i co musiała robić z innymi klientami. Jest zdeterminowana i przede wszystkim odważna, żeby odbić się od dna.
Chociaż tak jak wspominałam pisownia daje nam wiele do myślenia, to po pewnym momencie można się do niego przyzwyczaić. Bo mamy zwroty akcji i nie przewidywalność, która zaskakuje na samym końcu.
Chociaż całość wypada dosyć przeciętnie to uważam, że warto poznać losy byłej prostytutki. Może nawet tylko ze względu na ciekawość i emocje.
6/10
Jeszcze się zastanowię nad lekturą tej książki. 😊
OdpowiedzUsuńHmm, chyba nie dla mnie. Prostytucja mnie odpycha (prawdopodobnie nie tylko mnie), choć interesujące jest to, dlaczego te kobiety to robią.
OdpowiedzUsuńTakie książki oparte na faktach zawsze wywołują we mnie wiele emocji.
OdpowiedzUsuńNie jest to temat, który chciałabym poznac.
OdpowiedzUsuńWybacz
Opis książki mnie zaciekawił. Słabsze jej strony niekoniecznie, ale myślę, że i tak po nią sięgnę.
OdpowiedzUsuńKsiążki jak narkotyk
nie mówię nie, choć nie będzie o mój must have czytelniczy :P
OdpowiedzUsuńWyjątkowo chętnie bym przeczytała. Ludzie sami z siebie nie rodzą się źli, dopiero przeżycia ich psują. Ciekawa jestem czego dziewczyna na takie coś się zdecydowała, a potem skąd wzięła siłę by wydostać się z piekła.
OdpowiedzUsuńChyba z niezdrowej ciekawości bym przeczytała :)
OdpowiedzUsuńSięgnęłabym po nią, właśnie z ciekawości i po to, by sama sobie wyrobić opinię :)
OdpowiedzUsuńwww.whothatgirl.pl
Mnie również takie książki przyciągają.
OdpowiedzUsuńNieee... nie będę czytać, bo to tak jakby wspierać prostytucje... Zdecydowanie wolę wspeirać takich autorów jak Joanna Kulmowa, Janina Papuzińska...
OdpowiedzUsuńMoże być ciekawa :)
OdpowiedzUsuńOpis mnie bardzo zaciekawił,chociaż z reguły nie czytam takich książek :)
OdpowiedzUsuńNie wiem, czy sięgnę po tę książkę...Z Twojego opisu wynika, że nie jest to arcydzieło literatury. Chyba szkoda czasu...
OdpowiedzUsuńGdy będę miała okazję to ją przeczytam. Zaciekawiłaś mnie :)
OdpowiedzUsuńRzeczywiście gdyby książka była pisana z zachowaniem stylu.. byłaby mniej wiarygodna. Swoją drogą to coś innego i z pewnością nie lekkiego ale wartego poznania
OdpowiedzUsuńnie wiem do końca czy chciałabym przeczytać tę historię...
OdpowiedzUsuńMoże być ciekawie. Super, że o niej napisałaś 😊
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
"Terapia" Sebastian Fitzek
Widziałam różne opinie o tej książce, ale mnie zachwyciła 😊
https://subjektiv-buch.blogspot.com/
W sumie ciekawy pomysł na książkę, ale jednak to nie moja bajka. Ten tytuł więc sobie odpuszczę. Pozdrawiam. :)
OdpowiedzUsuńSwego czasu miałam okazję poznać kilka blogów takich kobiet, podobnie jak domin i uległych. Nie widzę nic nowego w tej książce, nie wiem co mogłoby mnie zainteresować. Ale na pewno znajdzie swoich fanów.
OdpowiedzUsuńSkoro szału nie ma, to ja jednak odpuszczę sobie tę książkę.
OdpowiedzUsuńSkojarzyła mi się z książką Jedenaście minut. :) Zaciekawiła mnie.
OdpowiedzUsuńIntrygująca fabuła ☺
OdpowiedzUsuńNie wiem dlaczego, ale jakoś nie przekonuja mnie książki o takiej tematyce.
OdpowiedzUsuńBrzmi dość mocno. Nie spotkałam się jeszcze z taką książką
OdpowiedzUsuńNie słyszałam wcześniej o tym tytule, ale fabuła brzmi nawet nawet :)
OdpowiedzUsuńOstatnio na YT wyskoczyły mi wyznania prostytutki. Jest ot taki świat, w który większość ludzi się nie zapuszcza, dlatego może wydać się intrygujący.
OdpowiedzUsuńNie czytałam jeszcze powieści, w której narratorem byłaby prostytutka. Ucieczka do zakonu? Mam wrażenie, że sporo się tutaj dzieje. No... ciekawy temat. Chciałabym przeczytać.
OdpowiedzUsuńNie, nie dla mnie xD
OdpowiedzUsuńSamo życie, choć to nie moje klimaty czytelnicze.
OdpowiedzUsuńZ ciekawości może sięgnę po tę książkę, chociaż jakoś szczególnie mnie nie kusi. ;)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawie się zapowiada i naprawdę chętnie bym ją przeczytała. Lubię książki tego typu, więc chyba wybiorę się do pobliskiej biblioteki.
OdpowiedzUsuńMnie jakoś ta historia nie ciekawi ;)
OdpowiedzUsuńChyba sobie odpuszczę :/
OdpowiedzUsuńJak znajdę czas, to przeczytam. Zaciekawiłaś mnie.
OdpowiedzUsuńmocne może się skuszę
OdpowiedzUsuńObawiam się tego zbyt prostego stylu, a i tematyka raczej mnie nie zaintrygowała. Odpuszczę.
OdpowiedzUsuń