OPIS.
Czy wiesz, co może się stać, gdy nie pilnujesz swojej prywatności?
W Lesie Kabackim zostaje zastrzelona młoda kobieta, matka kilkuletniej dziewczynki. Niedługo po tym w podobnych okolicznościach ginie druga kobieta – także matka. Obie ofiary nieustannie dzieliły się prywatnością swoją i swoich dzieci. Tuż przed śmiercią każda z nich otrzymała tajemniczą wiadomość o treści „bądź dobrą matką”.
Policjanci Agata Górska i Sławek Tomczyk prowadzą skomplikowane i wielowątkowe śledztwo, podczas którego odkrywają wiele brudnych tajemnic sprzed lat. Poza schwytaniem seryjnego mordercy starsza aspirant Agata Górska będzie musiała zmierzyć się także ze swoją przeszłością…
Intrygujący i niezwykle wciągający kryminał, od którego trudno się oderwać.
Czy wiesz, co może się stać, gdy nie pilnujesz swojej prywatności?
W Lesie Kabackim zostaje zastrzelona młoda kobieta, matka kilkuletniej dziewczynki. Niedługo po tym w podobnych okolicznościach ginie druga kobieta – także matka. Obie ofiary nieustannie dzieliły się prywatnością swoją i swoich dzieci. Tuż przed śmiercią każda z nich otrzymała tajemniczą wiadomość o treści „bądź dobrą matką”.
Policjanci Agata Górska i Sławek Tomczyk prowadzą skomplikowane i wielowątkowe śledztwo, podczas którego odkrywają wiele brudnych tajemnic sprzed lat. Poza schwytaniem seryjnego mordercy starsza aspirant Agata Górska będzie musiała zmierzyć się także ze swoją przeszłością…
Intrygujący i niezwykle wciągający kryminał, od którego trudno się oderwać.
Liczba stron: 351
Cykl: Agata Górska i Sławek Tomczyk (Tom II)
Cykl: Agata Górska i Sławek Tomczyk (Tom II)
I oto kolejne losy moich kochanych bohaterów z którymi zżyłam się od pierwszego tomu. I to spowodowało, że szybko zasięgnęłam po kolejny tom, by móc kontynuować ich przygody. I miałam ogromną nadzieję, że się nie zawiodę.
Druga część książki zaczyna się bardzo intrygująco. Gdzie na pierwszy rzut oka można już dostrzec, że coś się święci. Coś się będzie działo.
Już od wstępu można śmiało napisać, że nie trzeba czytać pierwszego tomu by przejść do tej lektury. Autorka umiejętnie wspomina co działo się w poprzedniej części, a przy tym nie zawadza to już w trwającym wątku.
Już od wstępu można śmiało napisać, że nie trzeba czytać pierwszego tomu by przejść do tej lektury. Autorka umiejętnie wspomina co działo się w poprzedniej części, a przy tym nie zawadza to już w trwającym wątku.
Ludzie chwalą się dziećmi, bo widzą w tym sposób na podreperowanie ego. Zobaczcie, jakiego mam świetnego dzieciaka, udało mi się. - W jego głosie zabrzmiała ironia. - Kolejny odhaczony punkt na linie życiowych sukcesów.
Tym razem Górska i Tomczyk dostali sprawę o zabójstwo młodej pięknej kobiety. Jak to się potoczy? Kto jest zabójcą? Sami musicie przeczytać by się dowiedzieć. Ja wam tego na pewno nie zdradzę.
Dzieciaki powinny bawić się na podwórku, a nie być środkiem do realizacji potrzeb i marzeń dorosłych.
Jednakże pomijając fakt o zabójstwie to ciekawostką jest, że koszmar głównej bohaterki się jeszcze nie skończył. I w tej lekturze występuje słynny pediatra, który narobił wiele złego. Do tego wszystkiego świadkowie w sprawie mordu są znajomymi naszej policjantki. Lecz czy Tomczyk zgłosi to szefowi? A może ulegnie swojej koleżance po fachu i dalej razem będą prowadzić tą sprawę? Tego również nie mogę wam napisać. Być może dojdziecie do tego czytając dalszą część tej notki.
Mam wrażenie, że intymność jest teraz deficytowym towarem... Dlaczego ludziom nie wystarcza przeżywanie miłości lub zachwytu w gronie najbliższych? Dlaczego potrzebują podziwu całego świata?
Wracając do książki, która w dalszej mierze jest interesująca i wciągająca i przede wszystkim tempo utrzymane jest na najwyższym poziomie. No i oczywiście dalej mamy różne wątki idealnie ze sobą łączone, a autorka po raz kolejny sprawiła, iż postacie występujące w niej są nad wyraz dobrze stworzeni. Nie mogłabym zapomnieć, że opisy, które w niej znajdziemy nie są nudne i nie potrzebne. Wręcz przeciwnie dodają całokształtu i świetnego klimatu.
Jednak między innymi warto dodać, że pisarka wkleiła do tej historii całkiem słuszną prawdę, ponieważ w tych czasach życie bez social mediów nie istnieje. Każdy praktycznie ma Facebooka, instagram lub snapchat, gdzie chwali się tym co zrobił lub robi. Do tego dodaje zdjęcia i po lubuje jakieś strony. W gruncie rzeczy chodzi o to, że jest to łatwy chwyt dla złodzieja i nie tylko. Przez głupotę jesteśmy narażeni na różnie nie przyjemne sytuacje. Dlatego też uważam, że trzeba udostępniać posty z głową. Nie pisząc między innymi gdzie się mieszka i pracuję. W tej lekturze zgadzam się z naszą rodaczką, którą po części do tego nawołuje.
Portale społecznościowe są zapchane zdjęciami małolatów, na potęgę powstają programy telewizyjne z ich udziałem, które rozwalają im psychikę.
Podsumowując wszystko co napisałam chcę was zachęcić do zatracenia się w tej książce. Nie znalazłam w niej żadnych większych wad o które mogłabym się czepiać. Jest to naprawdę dobra pozycja dla tych wszystkich co uwielbiają kryminały. I dla tych, którzy mają zamiar spróbować swoich sił w tym gatunku. Polecam jak najbardziej, bo wiem, że nie stracicie cennego czasu. No i oczywiście w moim przypadku kolejnym pozytywnym aspektem jest to, że to dzieło stworzyła nasza rodaczka, a po twórców polskich z miłą chęcią sięgam.
9/10
"życie bez social mediów nie istnieje" - nie dla każdego, na szczęście :) Korzystać z głową i będzie dobrze. Albo nie korzystać, jak mój facet. Kiedy ktoś chce się z nim kontaktować, ma numer i maila. Tyle wystarczy w zupełności. Warto pamiętać, że prawdziwy świat jest tu, poza społecznościówkami. Jeśli ktoś tkwi w nich 24h/dobę, to nie znaczy, że ma cudowne życie, tylko że nie ma go wcale. I to smutne, mimo że ma wywoływać zazdrość.
OdpowiedzUsuńSama książka wygląda dość ciekawie, ale nie dlatego, że mówi o "życiu internetem". Przynajmniej mnie to akurat nie zainteresowało. Spodobał mi się motyw tego, hm, karania matek? Będę się za nią rozglądać.
Czuję się, jak najbardziej zachęcona do sięgnięcia po tę książkę. 😊
OdpowiedzUsuńBrzmi ciekawie, chętnie przeczytam w wolnym czasie :) A co do prywatności to masz rację, ludzie dzielą się swoją prywatnością w social media zamiast jej chronić.
OdpowiedzUsuńZapisuję sobie tytuł, bo uwielbiam kryminały, a ten wyjątkowo mnie zainteresował i z przyjemnością go przeczytam :)
OdpowiedzUsuńOpis książki jakoś mnie nie zachęca. Wszystkie kryminały wydają mi się podobne i przez to nie mam ochoty ich czytać. Jednak może się jeszcze przekonam :)
OdpowiedzUsuńOj zdecydowanie! Czytałam i bardzo polecam.
OdpowiedzUsuńOd tej serii jestem wielką wielbicielką pani Rogali :)
Jeszcze nie znam twórczości tej pisarki. Może czas to zmienić? :)
OdpowiedzUsuńTwórczość tej pani jeszcze przede mną, ale czuje sie zachęcona :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, ELi https://czytamytu.blogspot.com
Muszę w końcu sięgnąć po książkę pani Rogali. Mam którąś z nich na czytniku i czas jej użyć. ;)
OdpowiedzUsuńZ pewnością kiedyś się zapoznam z autorką, ale to chyba jeszcze nie jest ten moment. Muszę najpierw zmniejszyć nieco mój stos hańby :D
OdpowiedzUsuńKoniecznie muszę zapoznać się z twórczością tej autorki :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do przyłączenia się do akcji na moim blogu "Help the Book".
wy-stardoll.blogspot.com
Musi być świetna, w wolnej chwili po nią sięgnę :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię książki tej autorki, więc nie odmówię :)
OdpowiedzUsuńRogala jednak nie trafia w moje gusta... przeczytałam 5 tomów serii, jedne były lepsze, inne gorsze, ale bez zachwytów. "Dobra matka" jak zauważyłaś porusza istotny temat aktywności w sieci - to na pewno na plus. Na minus zaliczam to ciągle podkreślanie krzywdy Agnieszki, romansowy wątek też raczej nie dla mnie, a przynajmniej ten jest jakoś sztucznie poprowadzony... tak samo trochę dziwne są dialogi, krótkie, jakby fragmenty wycięte z całej rozmowy... Ale jakby nie było książkę czytało się bardzo szybko :)
OdpowiedzUsuńTo książka zdecydowanie dla mnie! Muszę ją koniecznie przeczytać :)
OdpowiedzUsuńMyślę że ze wszystkim trzeba z głową. A książka wydaje się interesująca...jak wpadnie w moje łapki to przeczytam:D
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy :)
Koniecznie muszę sięgnąć po tę książkę, zacznę jednak od pierwszej części cyklu :)
OdpowiedzUsuńPo przeczytaniu "Zapłaty" powiedziałam sobie, że muszę przeczytać kolejne części. Ale wciąż je odkładam... w końcu muszę zabrać się do roboty!
OdpowiedzUsuńZachęciłaś mnie :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!