Zakręcona komedia kryminalna.

OPIS
⬇️
Zakręcona komedia kryminalna
Uczciwy złodziej, perfidna celebrytka i oszukany kochanek – to musi być mieszanka wybuchowa!
Jacek Sparowski tego samego dnia traci pracę, dziewczynę i dach nad głową. Kiedy wynajmuje pokój u ciotki przyjaciela i zostaje zatrudniony w nowej firmie, wydaje się, że pech wreszcie przestanie go prześladować. Ale prawdziwe kłopoty dopiero się zaczynają.
Lola Marini – polująca na bogatego męża celebrytka, prywatnie była żona Sparowskiego, która kiedyś perfidnie go wykorzystała – planuje szalony przekręt mający jej przynieść fortunę. Na dodatek zabójczo atrakcyjna i wyrachowana Lola chce wrobić w tę aferę przyjaciela Jacka.
Jacek postanawia więc go ratować, a przy okazji wyrównać rachunki ze swoją byłą żoną. Zaczyna się walka z czasem, mnożą się niespodzianki, a zagadek do rozwiązania wciąż przybywa.
Jak przechytrzyć oszustkę, kiedy największym przeciwnikiem jest własna uczciwość? W tym niełatwym zadaniu pomaga bohaterowi jego gospodyni – emerytowana policjantka, dla której przejście na ciemną stronę mocy również staje się życiowym wyzwaniem.
Dość szybko okazuje się, że w tym wyrafinowanym przekręcie bierze udział ktoś jeszcze, a główną rolę w komedii pomyłek odgrywają… drogocenne szpilki.

źródło opisu: materiały wydawnictwa

Na tytuł trafiłam całkiem przypadkiem. Przeglądałam internet i tak jakoś pomyślałam, a może przeczytam coś lekkiego i zabawnego. Wiem też, że ta pozycja nic nie wniesie do mojego życia, ale czasem warto sięgnąć po historie inne niż zazwyczaj mamy w naturze czytać. I do tego skusiło mnie to, iż jest to polski autor, w których tak lubię się zaczytywać.

Początek tytułu jak i początek opisu książki brzmi "Zakręcona komedia kryminalna", ale czy do końca tak jest? W moim przypadku nie do końca się to sprawdziło.
Nie wątpię, że autorka chciała, aby tak było, ale coś jej nie wyszło. Jednakże nie można skreślić tej historii.
Nasza rodaczka przedstawiła prostą opowieść gdzie się dużo dzieje, ale z całą pewnością nic nie wprowadzi do naszego życia. Jest to lektura na jeden wieczór. Najlepiej ją przeczytać po cały dniu stresu. Ta pozycja w tedy najlepiej was rozluźni. Lecz zdaję sobie sprawę, iż nie do wszystkich przemówi to dzieło.

Wątek kryminalny może i jest, ale nie taki na jaki się spodziewałam. Wszystko jest wyłożone kawa na ławę i wiadomo co się stanie. Co do wątku komediowego to nie do końca się go doszukałam. Być może znajduje się w tej książce, ale dla mnie nie było nic tak śmiesznego co by zasługiwało na uwagę.


Jednakże są też plusy. Pani Izabela piszę prostym językiem i dlatego bardzo szybko się ją czyta. Ma krótkie rozdziały to też można w każdej chwili zakończyć czytanie i odetchnąć trochę od niej. Jednakże gdy zatrzymywałam się na chwilę odetchnienia po chwili ponownie wracałam do niej, ponieważ mimo prostoty wciągnęła mnie ta historia. Kończy się dosyć ciekawie i nie spodziewanie.

Przyjemność tej książki polega na tym, iż jest to pozycja przy której nie trzeba wytężać mózgu. Jedynie co potrzebujecie przy niej to chwilę czasu i chęci do sięgnięcia po coś lekkiego.

6/10