W USA od kilkunastu lat działa seryjny morderca. Zabija z niespotykanym okrucieństwem, często ćwiartując swoje ofiary. Wymyka się z miejsc zbrodni, z których wydawałoby się, że nie można uciec, i nie zostawia żadnych śladów. Co więcej, w swoim zbrodniczym postępowaniu jest nieprzewidywalny. Dlatego nie mieści się w 25-stopniowej skali używanej przez policję do klasyfikowania przestępców.
Za wytropienie i zlikwidowanie mordercy władze wyznaczają dwadzieścia pięć milionów dolarów nagrody. Jednak chętnych jest niewielu - również wśród policjantów. Detektyw Steve Dark odszedł nawet ze służby, kiedy z rąk nieuchwytnego kata zginęli jego najbliżsi. Teraz jednak zostaje zmuszony do powrotu. Bo morderca może znów zaatakować, w każdym momencie i miejscu.
Ocena: 10/10
Jest to pierwsza książka na świecie, która jest multimedialna. Od razu napiszę ten tom jest fantastyczny i wciąga od pierwszej strony. Ten niecodzienny thriller to był strzał w dziesiątkę. Dawno tak dobrej mrocznej książki nie czytałam. Zachwyca mnie ona pod każdym względem.
Bohaterowie są bardzo dobrze opisani, a do tego pomaga to, że mogę oglądać krótkie sceny po przeczytaniu danych fragmentów.
Level 26 mogę polecić każdemu kto lubi mroczne zagadki. Jest na pewno dla osób o mocnych nerwach.
Już raz złamano mu życie i odebrano wszystko. Wtedy zamknął się w skorupie jak zranione dziecko.
Teraz nie mógł sobie na to pozwolić.
Mogę również dodać, że ma wiele plusów. Miedzy innymi ma krótkie rozdziały, a co za tym idzie? możemy w dowolnym momencie skończyć nasze czytanie. Jest również podzielona na trzy główne części.
Możesz się modlić. Możesz wierzyć. Możesz prowadzić życie, któremu przyświeca nadrzędny cel - czynienie dobra - i starać się go pogodzić z pragnieniem bycia przykładnym mężem i ojcem.
Możesz czyścić zęby trzy razy dziennie szczoteczką i nicią dentystyczną, przeprowadzać staruszki przez jezdnię, trzymać się z dala od hazardu, narkotyków, dziwek i innych ekscesów.
A Bóg i tak może ci wszystko odebrać.
Lub, co gorsza - pozwolić, żeby ci to odebrano.
To już nie był Bóg widziany oczami trzylatka. To był Bóg prawdziwy, bez maski, która skrywała niebiańską obojętność.
I to był właśnie haczyk.
W pewnym momencie już myślałam, że wiem jak ona się skończy, ale jednak koniec okazał się całkowicie inny,
Uwierzcie mi również będziecie nią zachwyceni. Dodając chciałam wam napisać, że jedyna wada tej powieści jest to, że momentami miałam ochotę tylko jak najszybciej przeczytać dane rozdziały by tylko obejrzeć filmiki. Co do filmików to niestety są one po angielsku i to według mojej oceny wielki minus.
Autor miał świetny pomysł na to czytadło. Wiec nie ma co zwlekać tylko serdecznie zapraszam do czytania.
Jestem całkowicie na tak i z chęcią przeczytam kolejne części tego autora.
Na sam koniec dodam, ze czyta się ja szybko i przyjemnie.
Usiadłam do niej na chwilę,a w rzeczywistości okazało się, że minęło wiele godzin.
Dzięki za dotrwanie do końca notki.
Pozdrawiam Ana.
Takie kryminały to ja lubię :)
OdpowiedzUsuńJejku, z wielką chęcią przeczytałabym taką multimedialną książkę. Poza tym uwielbiam Thillery!
OdpowiedzUsuńTak, to że rozdziały są krótkie to zdecydowanie ogromny plus.
Pozdrawiam. :)
Bardzo nie w moim stylu, ale chyba mnie przekonałaś ;) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńbardzo się cieszę, że przekonałam :)
UsuńNaprawdę warto przeczytać.
Interesująca *-*! Totalnie kosmiczna i odbiegająca od moich "lubioajków",ale jeśli znajdę na półce w sklepię,skuszę się.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!;*
Zapraszam do mojej alternatywnej twórczości(;-> http://blueroyallife.blogspot.com/
Nie czytam takich książek, ale mnie przekonałaś. Bardzo ciekawa recenzja. Nigdy nie słyszałam o tej książce. Pozdrawiam cieplutko
OdpowiedzUsuńhttp://wiktoriaczytarazemzwami.blogspot.com/
To w jaki sposób to opisujesz naprawdę mnie zachęca do przeczytania tej książki, ale boję się, że będzie to w moim wypadku nie wypał. Generalnie dlatego, że nie przepadam za kryminałami. Jestem w tej chwili w kropce:(
OdpowiedzUsuńObserwuję Cię, będę tu wpadała często, aby zobaczyć nowe recenzje ciekawych książek:)
http://shareyourlifest.blogspot.com/
Ojej pierwszy raz widzę ta książkę, ale niestety nie sięgnęłabym po nią. :c
OdpowiedzUsuńCzytanie tej notatki było przyjemnością więc nie masz za co dziękować :) ! Nie czytam horrorów, kryminałów czy thrillerów, ale fabuła wydaje się dość prosta, a zarazem intrygująca. Niestety ja póki co zostanę przy swoich czytadełkach.
OdpowiedzUsuńhttp://wielopasja.blogspot.com/
Fajny pomysł z książką multimedialną. A co do filmików po angielsku, myślę, że jednak większość osób nie miałaby z nimi problemu. Zawsze można je potraktować jako darmową naukę :)
OdpowiedzUsuńPolecam zmienić czcionkę na taką z polskimi znakami ;)
Pozdrawiam cieplutko
http://ksiegoteka.blogspot.com/