poniedziałek, 1 marca 2021

"Pacjentka" Alex Michaelides.

 


OPIS

Najbardziej oczekiwany thriller psychologiczny 2019 roku!

Ceniona malarka i fotografka mody Alicia Berenson wiedzie życie, jakiego każdy mógłby jej pozazdrościć. Do czasu. Pewnego wieczoru jej mąż Gabriel wraca do domu, zaś Alicia strzela mu w głowę pięć razy, zabijając go na miejscu. Od tego momentu kobieta przestaje mówić. Nikt poza nią nie wie, co wydarzyło się tamtej nocy. Ostatecznie trafia do zamkniętego ośrodka psychiatrycznego Grove.

Po sześciu latach w tymże ośrodku rozpoczyna pracę psychoterapeuta Theo Faber, zafascynowany postacią Alicii i jej historią. Theo robi wszystko, co w jego mocy, aby dotrzeć do pacjentki i sprawić, żeby się przed nim otworzyła, a także aby rozwikłać zagadkę śmierci Gabriela. Poznając pacjentkę, psychoterapeuta nieoczekiwanie odnajduje coraz więcej podobieństw w ich losach, począwszy od traumatycznego dzieciństwa. Dokąd zaprowadzą go te rozmowy i co się stanie, jeśli Alicia wreszcie zacznie mówić?

Prawa do wydania powieści sprzedano już do ponad trzydziestu krajów!

 

źródło opisu: materiały wydawnictwa






Często, gęsto sięgam po takie książki. Gustuje w takim gatunku i za każdym razem jestem ciekawa co tym razem autor u mnie wywoła. Jakie emocje tym razem będą mi towarzyszyć ? A być może ta książka okaże się totalną klapą ? Te i wiele innych myśli kłębiły mi się w głowie. Jednak, aby na to wszystko poznać odpowiedź musiałam zacząć się zagłębiać w tą historię.


"Pacjentka" przyciągnęła mnie przede wszystkim opisem, który jest zarazem tajemniczy i mroczny, ale również mocny i przekonujący do siebie czytelnika. Sama okładka jednak jest niczym nadzwyczajnym. Prosta, ale nie oddająca żadnych emocji. Lecz za to tekst znajdujący się na niej już jest bardziej wymowny. Skłania do zajrzenia do środka.  A jak już się to zrobi, to dostaje się naprawdę imponujący tekst, który wciągnie od pierwszych stron.


Nie musisz być wariatem, żeby tu pracować, ale to pomaga.


Zdecydowanie i bez wątpienia mogę napisać, że autor bardzo dobrze pisze. Czyta się ten thriller jednym tchem. Od wstępu, aż po samo zakończenie trzyma w napięciu. Ewidentnie miał pomysł na fabułę, który wyszedł w tym przypadku idealnie. Szkoda tylko, że odgadłam zakończenie. Niestety, ale ta zawiła historia okazała się dla mnie zbyt mało dopracowana i to przeważyło na tym, iż trochę się na tej powieści zawiodłam. Pomimo tego jednak dalej uważam, iż warto ją przeczytać, oczywiście jeżeli gustujecie w takim gatunku.


Pamiętaj, że miłość bez uczciwości nie zasługuje na miano miłości.


Uważam ten mały niedogodny element za coś co można pominąć. Ogólnie warto spojrzeć na wykreowanie bohaterów, ponieważ  są oni naprawdę dobrze opisani. Zarówno podejście psychologiczne do nich jest godne uwagi, a tym samy również ich nie tuzinkowość sprawia wrażenie pozytywne. Do tego trzeba dodać wartką akcję, która nie przytłacza, a sprawia, iż jak to się mówi apetyt rośnie w miarę jedzenia. Każde kolejne przeczytane zdanie powoduje chęć dowiedzenia się co nas czeka dalej. Nawet miejsca stworzone przez pisarza są dobrze osadzone. Przy tej książce czas leci naprawdę zdumiewająco szybko. 


 
Wierzę, że wszyscy jesteśmy wariatami, tylko w różny sposób.




Tylko czy poleciłabym ją każdemu ? Otóż to nie. "Pacjentka" to thriller psychologiczny, który jest fikcją literacką. Jest dla osób o mocnych nerwach i gustujących w tym gatunku. Nawet dla czytelników, którzy rozpoczynają swoją przygodę z taką literaturą bez problemu sobie z nią poradzą. 


Przy "Pacjentce" z pewnością doznacie różnorodnych emocji. Jak wspominałam powyżej czyta się ją bardzo szybko. Nie ma w niej zbędnych opisów, które by przynudzały czytelnika. Jedyną małą wadą, którą znalazłam jest odgadnięcie przeze mnie całego motywu. Co oczywiście dla innych nie musi być, aż tak oczywiste. Mimo tego polecam do niej zajrzeć i zagłębić się w tą historię.
9/10


stron: 352 

27 komentarzy:

  1. Myślę, że mogłaby mnie ta książka mocno wciągnąć. Lubię bowiem takie klimaty.

    OdpowiedzUsuń
  2. Długo już mam tę książkę w swojej biblioteczce. Muszę wreszcie sie za nią zabrać.

    OdpowiedzUsuń
  3. Czytałam i bardzo miło wspominam tę książkę;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Zaintrygowała mnie ta historia.

    OdpowiedzUsuń
  5. Mam bardzo podobne zdanie. Książka mi się spodobała, ale liczyłam jednak na coś więcej, na większe zaskoczenie po tylu pozytywnych recenzjach. ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Mamm tą ksiażke w na liście do przeczytania :) Sporo pozytywnych recenzji o niej przeczytałam :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Uwielbiam takie klimaty, dlatego chętnie sięgnę. Tym bardziej że książka już od jakiegoś czasu znajduje się na moim celowniku. :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Dużo dobrego słyszałam o tej książce i pewnie po nią kiedyś sięgnę. Jednak na razie jest w dalszych planach czytelniczych.

    OdpowiedzUsuń
  9. Lubię takie powieści, myślę, że ta książka przypadnie mi do gustu :)

    OdpowiedzUsuń
  10. O tej książce czytałam różne opinie. Fajnie, że tobie się podobała.
    Książki jak narkotyk

    OdpowiedzUsuń
  11. Tytuł mam już od jakiegoś czasu zanotowany, więc prędzej czy później, ale przeczytam tę książkę. Gdy tylko znajdę ją w swojej bibliotece :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Czytałam, fajna książka, końcówka mnie zaskoczyła ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. To coś dla mnie i ta Twoja recenzja jeszcze bardziej mnie w tym utwierdza

    OdpowiedzUsuń
  14. Za to ja nie wspominam najlepiej tej lektury - była dobra, ale jednak dopiero zakończenie tak naprawdę wywołało we mnie jakiekolwiek emocje!

    OdpowiedzUsuń
  15. Ciekawie piszesz o tej książce :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Książka mnie nie porwała, bo też z łatwością odgadłam zakończenie :P

    OdpowiedzUsuń
  17. Bardzo wysoko ją oceniłaś. Miałam ją w ręce kilka razy, ale zawsze odkładałam na półkę, gdyż po opisie wydawało mi się, że to nie to czego w danej chwili szukam. Ale często potem wracam do tych odłożonych książek i pewnie będzie tak samo z "Pacjentką". Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Wiele razy spotykałam się z tą książką w sieci. Opinie ma różne, od zachwyconych po znudzone. Ale jakie to ma znaczenie? :) Każdy oceni sam. Pewnie w tym roku przeczytam, tylko kiedy? ;)

    OdpowiedzUsuń
  19. Zbyt szybkie odgadnięcie zakończenia nie jest zbyt fajne, ale dla mnie nie przekreśla powieści.

    OdpowiedzUsuń
  20. Książka zdecydowanie dla mnie ;)

    OdpowiedzUsuń
  21. Było o niej bardzo głosno, ale ja na razie sie nie zdecydowałam

    OdpowiedzUsuń
  22. To jest ten tytuł, na który mam ogromną ochotę <3

    OdpowiedzUsuń
  23. OO książka dla mnie i na pewno ją przeczytam. Zapowiada się bardzo ciekawie :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Przeczytałam "jednym tchem " bardzo dobra. Szukałam innych pozycji tego autora, ale nie znalazłam.

    OdpowiedzUsuń
  25. Ze względu na szereg mankamentów i brak realizmu kilku wątków nie mogę zaliczyć tej książki do udanych lektur :(

    OdpowiedzUsuń

Drogi gościu bardzo dziękuje za wyrażenie swojej opinii.
PAMIĘTAJ.!.
Każdy komentarz motywuje mnie do dalszego pisania.!.