poniedziałek, 11 maja 2020

Był sobie pies 2.


OPIS.

Wszystkie psy doskonale wiedzą, że życie ma sens tylko u boku ukochanego człowieka
Bailey – bohater bestsellera „Był sobie pies” – powraca w nowym psim wcieleniu, aby wypełnić kolejną misję!

Mała Clarity June opuszcza ukochaną babcię i jej psa i wyjeżdża z matką do wielkiego miasta. Psiak przeżył już wiele żyć i sporo się nauczył o ludziach. Miał różne imiona: Bailey, Toby, Ellie, Koleżka…

Bailey powraca w nowym wcieleniu na czterech łapach i spotyka dorastającą Clarity. Wie, że jego misja jeszcze nie została wypełniona – musi pilnować i strzec dziewczynki. Musi być dzielnym psem!

Tym razem zrobi wszystko, aby pomóc ukochanej pani odnaleźć prawdziwą miłość i zrealizować jej marzenia. Czasami będzie musiał odejść, by zaraz znów powrócić jako inny psi przyjaciel. Bo jedno wie na pewno: życie jest na tyle pomerdane, że zawsze warto trzymać się razem.

źródło opisu: materiały wydawnictwa
źródło okładki: materiały wydawnictwa






Dawno temu miałam okazje poznać pióro pana W. Bruce Cameron, który jak się okazało szybko zyskał u mnie swoją przychylność. Bardzo polubiłam jego pierwszą cześć przygód o psie i z ogromną przyjemnością ją zrecenzowałam. I tak się ułożyło, że nie długo po przeczytaniu pierwszego tomu na mojej półce pojawiły się inne książki i niestety, ale zapomniałam o tym autorze. Lecz teraz nadszedł dzień kiedy w końcu udało mi się dokończyć ten cykl.


Tak jak w pierwszej części tak i w tej narracje główną ma czworonóg. Jest to bardzo miła odmiana po przeczytaniu sporu książek, gdzie występują tylko i wyłącznie ludzie. Lubię się czasem oderwać od ciężki tematów i wziąć do ręki coś lekkiego i przyjemnego. I tak właśnie się stało za sprawą tej książki. Pan Cameron szybko wciągnął mnie w pieski świat i szybko zapomniałam o ciężkim dniu.
Widywałem koty na dworze, ale nigdy nie spacerowały z ludźmi, tylko samotnie. A pieski prawie zawsze chodzą na spacery w towarzystwie ludzi. To tylko jeden z wielu powodów, dla których psy są lepszymi zwierzakami niż koty.

Jak wspominałam wyżej cała książka jest prowadzona z perspektywy psa. Jest to o tyle dziwne co i zaskakująco miłe przeżycie. Większość z was z pewnością zadawała sobie pytanie co myśli czworonóg i tu z odpowiedzią przychodzi autor.

Miejsce psa jest u boku jego ludzi.

Tym razem nasza kochana psina przychodzi z kolejna misja do wypełnienia. Autor opisuje jej poczynania od otwarcia małych oczu aż do etapu odejścia. Pomiędzy tym ma za sobą wszelakie przygody i poznaje lepiej świat. Poznaje bohaterów którzy mają swoje problemy, którego pies do końca nie rozumie, ale za to my czytelnicy szybko pojmujemy. Przez to zaprzyjaźniamy się z nasza postacią i dalsze czytanie staje się jeszcze lepsze. Chociaż momentami miałam chwilowa niechęć do niej, ponieważ opis kolejnego wcielenia psa był znowu podobny (cechami charakteru) do poprzedniego to jednak szybko to mijało. I pozwalałam sobie na dalsze wciągniecie się w lekkie i zrozumiałe pióro autora.

Sensem życia pieska z pewnością nie jest zrozumienie ludzi, bo to po prostu niemożliwe.

Dynamicznie rozwijana akcja sprawia, że w niedługim czasie jesteśmy już na ostatniej stronie. Przygody opisywane przez autora są w bardzo przystępny sposób opisywane, a całość jest zrozumiała. Według mnie jest to dobra książka zarówno dla tych najmłodszych jaki i już dla dorosłych.


Jak najbardziej polecam tę pozycję. Jest to świetna książka przy której każdy się zrelaksuje, a przy okazji pozna świat oczami czworonoga. Z pewnością pokochają tę lekturę dzieci, a dorośli będą przy niej miło spędzać czas.

9/10






Liczba stron: 408
Wydawnictwo: Wydawnictwo Kobiece
Data wydania: 04.09.2019






Poprzednie tomy:
"Był sobie pies" Tom 1

19 komentarzy:

  1. Nie czytałam jeszcze pierwszej części, ale na pewno nadrobię zaległości, ponieważ uwielbiam książki o zwierzętach i ze zwierzętami w roli głównej. 😊

    OdpowiedzUsuń
  2. Czytałam pierwszą część i bardzo mi się podobała, więc po drugą bankowo sięgnę. :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Jeszcze nie czytałam, ale książka już czeka na mojej półce.

    OdpowiedzUsuń
  4. Jestem psiarą i dla mnie pies to członek rodziny. Jest jak dziecko, ale książek tego typu raczej nie czytuję. Zamiast czytać o psach, wolę zajmować się swoją czworonożną pociechą. :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Najpierw chcę przeczytać pierwszy tom, pomimo tego, że można je czytać osobno.

    Książki jak narkotyk

    OdpowiedzUsuń
  6. Może kiedyś jak mnie najdzie to przeczytam, póki co nie bardzo mnie ciągnie do tej historii :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Koniecznie muszę nadrobić ten pierwszy tom -uwielbiam psy ,więc obydwa tomy napewno mi się spodobają 🙂
    Pozdrawiam
    Lili

    OdpowiedzUsuń
  8. Lubię historie, gdzie to zwierzęta są bohaterami. Muszę jeszcze tylko nadroboć pierwszą część 😊

    OdpowiedzUsuń
  9. Czytałam i zgadzam się z Twoją opinią w 100 procentach :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Uwielbiam tą książkę, żałuję, że nie udało mi się pójść do kina na film.

    OdpowiedzUsuń
  11. Musze sięgnąć po pierwszy tom :) zapowiada sie ciekawie

    OdpowiedzUsuń
  12. Dopiero co skończyłam podobną książkę :) Uwielbiam takie :D

    OdpowiedzUsuń
  13. Nie czytałam jeszcze pierwszej części, ale dużo dobrego słyszałam o tej historii :) Na pewno prędzej czy później wpadnie w moje ręce, zapowiada się wspaniale :)
    Pozdrawiam ciepło ♡

    OdpowiedzUsuń
  14. Czytałam pierwszą część i pamiętam, że wiele emocji z tej książki płynęło :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Ani nie czytałam ani nie oglądałam części pierwszej, ale właśnie mi o nich przypomniałaś :) Wiem, że jest to pozycja pełna emocji i wzruszeń więc pozwól, że jak obejrzę to wrócę tutaj - przeczytać recenzję bo nie chciałabym sobie psuć atmosfery w oglądaniu ♥

    OdpowiedzUsuń
  16. Czytałam ale dawno... szczerze? Kocham zwierzeta, łatwo się rozklejam jednak książka nie utkwiłą mi w pamieci

    OdpowiedzUsuń
  17. Czytałam I część i zdecydowanie sięgnę też po II!

    OdpowiedzUsuń
  18. oglądałam 1. Książki nie czytałam, ale film jest cudowny <3

    OdpowiedzUsuń

Drogi gościu bardzo dziękuje za wyrażenie swojej opinii.
PAMIĘTAJ.!.
Każdy komentarz motywuje mnie do dalszego pisania.!.