piątek, 10 stycznia 2020

Tatuażysta z Auschwitz.



OPIS.

Bestsellerowa oparta na faktach powieść na miarę „Chłopca w pasiastej piżamie” i „Listy Schindlera”.

Lale Sokołow trafił do Auschwitz w 1942 roku jako dwudziestosześciolatek. Jego zadaniem było tatuowanie numerów na przedramionach przybywających do obozu więźniów. Naznaczanie ich. Pewnego dnia w kolejce stanęła młoda przerażona dziewczyna – Gita. Lale zakochał się od pierwszego wejrzenia. I obiecał sobie, że bez względu na wszystko uratuje ją.

Wykorzystał swoją pozycję nie tylko, by jej pomóc. W obozie po raz pierwszy rozmawiali, flirtowali, wymienili pocałunki. Ich uczucie przetrwało nazistowskie piekło: po wyzwoleniu odnaleźli się, pobrali i spędzili razem resztę życia.

Lale Sokołow zdecydował się opowiedzieć swoją historię dopiero po śmierci Gity. To łamiąca serce, a jednocześnie pełna otuchy opowieść. Opowieść, która daje siłę nawet w najmroczniejszych czasach.

Niesamowita historia miłosna niezwykłego człowieka i apoteoza człowieczeństwa.


źródło opisu: http://marginesy.com.pl/sklep/produkt/133147/tatua...(?)


Liczba stron: 320
Cykl: Tatuażysta z Auschwitz (Tom 1)



Ktokolwiek ratuje jedno życie, jakby cały świat ratował.

Jest to tematyka bardzo ważna. Tematyka, w której zaczytuje się bardzo często. Książka, o której warto pisać i warto znać. Historia, która musi być opowiadana dalej. Tak na pierwszy rzut oka sformułowałam moje pierwsze wrażenie na jej temat.


"Tatuażysta z Auschwitz" to historia oparta na faktach autentycznych. Przybliża ona historię Lalego Sokołowa, który spędził długie dni w obozie koncentracyjnym Auschwitz - Birkenau.

Jeśli budzisz się rano, to znaczy, że jest dobry dzień.


Jest to przede wszystkim opowieść bardzo trudna, a zarazem budząca bardzo wiele emocji. Przede wszystkim cierpienia, wiele bólu i łez. Historia, która wywoła w czytelniku moc wrażeń. I chociaż nie będą one pozytywne, a w dużej mierze bardzo pesymistyczne to i tak pod koniec liczne niedowiarki, którzy nie są do końca przekonani zmienią swoje nastawienie do niej. 

"...jeśli muszę zabić jednego Żyda, żeby uratować dziesięciu innych, to tak zrobię."

 Oprócz smutnych sytuacji znajdziemy w niej wątek miłosny. Przepięknie kwitnącą miłość dwojga obozowiczów sprawia, że ta historia jeszcze bardziej wciąga czytelnika. I przy tym pokazuję, że ludzie będący w tym obozie koncentracyjnym nie są jedno liniowo traktowani, a ich życie  nie jest czarno -białe. W sprytny sposób autorka pokazuje na przykładzie "Tatuażysty" jak obozowicze potrafili kombinować, przebiegnąć swoich oprawców, a przede wszystkim sprytem radzić sobie na wszelakie sposoby.  



Przede wszystkim czyta się ją bardzo szybko. Jest bardzo zrozumiałym stylem pisana, a akcja bardzo dobrze stworzona. Opisy przy tym nie nudzą, a postacie w niej występujące bardzo dobrze wykreowani. I chociaż cała ta powieść ukazuje nam jak wiele zła wyrządziła wojna to zarazem można w niej znaleźć  ociupinkie plusiki. I tym przykładem jest miłość tatuażysty do Gity, którą pomimo wyzwolenia i nie wiedząc, gdzie ją szukać, postanowił znaleźć i ożenić się z nią. Naprawdę wiele szczęścia mił nasz Lale.
 
 
Przepiękne cytaty i ważna tematyka sprawia, iż każdy powinien poznać historię tak niewiarygodną i mocną. Ja osobiście szczerze polecam i mam nadzieję, że duża liczba czytelników da jej szansę. 

10/10




A czy wy już mieliście okazję wejść w świat opisywany przez autorkę ? Czy być może ta recenzja sprawiła, że dacie jej szansę ?
Koniecznie dajcie znać w komentarzu.

41 komentarzy:

  1. Czytałam wiele recenzji tej książki i zdania co do niej są bardzo podzielone. Na pewno w przyszłości do niej zajrzę.

    OdpowiedzUsuń
  2. Zbieram się do jej przeczytania od paru lat, ale jeszcze się za to nie zabrałam. Ostatnio też rozmawiałam o niej z koleżanką i ona raczej mi jej nie polecała. Ważne,że doceniasz tę historię.

    Książki jak narkotyk

    OdpowiedzUsuń
  3. czytałam. bardzo mocna pozycja, ciężka

    OdpowiedzUsuń
  4. Czaję się od dawna by wypożyczyć albo kupić. Ciężko ją upolować.

    OdpowiedzUsuń
  5. Różnie ta książka jest oceniana, więc będę chciała ją przeczytać, by sprawdzić w czym rzecz.

    OdpowiedzUsuń
  6. Na pewno przeczytam tę książkę. 😊

    OdpowiedzUsuń
  7. Od dawna ciągnie mnie do tej lektury :)

    OdpowiedzUsuń
  8. NIe czytałam... dużo o niej słyszałąm o tym ,ze to fikcja a wiele osób "nabrało się", że fakty a autorka o tym nie wspomniała. Jednak dobrze wiemy jaka była obozowa rzeczywistość. Książka, która budzi wiele emocji ale i kontrowersji

    OdpowiedzUsuń
  9. Słyszałam o niej wiele niesamowitych opinii, ale na razie chyba po nią nie sięgnę.

    OdpowiedzUsuń
  10. czytałam, i cóż, mam niezbyt dobrą opinię o stylu autorki...

    OdpowiedzUsuń
  11. Jeszcze nie, ale od dawna jest na liście do przeczytania :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Czytałam, jest naprawdę fantastyczna. Styl pisania dość prosty, ale tragedii, która wtedy miała miejsce nie da się opisać inaczej. Przekoloryzowana byłaby za sztuczna. Od siebie polecam 'Kołysanka z Auschwitz'. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  13. Niesamowita historia! Jak widać, każdy czas jest dobry na miłość :).

    OdpowiedzUsuń
  14. To nie na moje nerwy. I choć wiem, że jest wartościowa to niestety ja pasuję. Recenzja genialna!

    OdpowiedzUsuń
  15. Książka zrobiła na mnie duże wrażenie!

    OdpowiedzUsuń
  16. Nie miałam okazji czytać, ale książka wydaję się być niezwykle emocjonująca. Na pewno w przyszłości po nią sięgnę.

    OdpowiedzUsuń
  17. Już tak wiele opinii słyszałam o tej książce, że z pewnością sięgnę po nią szybko. Swoją drogą rewelacyjna recenzja

    OdpowiedzUsuń
  18. Wysoka ocena! Książkę będę czytać już w tym tygodniu :)

    OdpowiedzUsuń
  19. ostatnio nie sięgam po taką tematykę, jest dla mnie za ciężka :( ale fabuła książki mnie zaciekawiła i coraz bardziej się do tej pozycji przekonuję.

    OdpowiedzUsuń
  20. Już długi czas mam ją w planach, co chwilę też spotykam się z tą książka na blogosferze i same pozytywne opinie widzę, nie dość, że oparta na faktach to jeszcze dobrze napisana, wciągająca. Z pewnością w końcu przeczytam :) A tematyka... No cóż chyba pozostanie w nas na zawsze.

    OdpowiedzUsuń
  21. Leży u mnie na półce już kilka miesięcy. Nie planowałam jej kupna, ale kupiła córka, przeczytała i dała mi, bo stwierdziła, że nie chce jej na stałe. Nie mogę się zebrać. Niedawno czytałam książkę Schindlera i rozczarowałam się, łączy je obie tylko okres II wojny, ale nie wiem czy chce się dołować obozową tematyka, szczególnie, że tło opowieści jest pseudohistoryczne, po prostu autorka nie zrobiła dobrego researchu. Z jednej strony mnie zachęciłas, a z drugiej czuję jakoś opór:)

    OdpowiedzUsuń
  22. Kocham tematykę wojenną i obozową, a swoją recenzją zachęciłaś mnie do przeczytania tej pozycji. ;)

    OdpowiedzUsuń
  23. To nie moje klimaty, ale słyszałam już wielokrotnie, że to świetna pozycja.

    OdpowiedzUsuń
  24. Z pewnością ciekawa pozycja do przeczytania :)

    OdpowiedzUsuń
  25. Bardzo lubię książki oparte na faktach historycznych. Chciałabym przeczytać " Tatuażystę z Aushwitz" - coś czuję, że by mi się spodobała.

    OdpowiedzUsuń
  26. Czytałam dużo pozytywnych opinii ,o tej książce - muszę ja w końcu przeczytać ☺
    Pozdrawiam
    Lili

    OdpowiedzUsuń
  27. Bardzo bym chciała ja przeczytać, ale brak mi już sił na takie tematy. Za dużo bólu, za dużo zła...

    OdpowiedzUsuń
  28. To jest tematyka którą się interesuję ... trudna i bardzo delikatna zarazem. Trudno to zrozumieć... pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  29. To powieść zdecydowanie nie dla mnie. Zbyt trudna tematyka.

    OdpowiedzUsuń
  30. Słyszałam, że to mocna historia i że warto po nią sięgnąć. Z resztą sama polecasz. Nie miałam jednak pojęcia, że pojawia się w niej wątek miłosny. Pełne zaskoczenie.

    OdpowiedzUsuń
  31. Slyszalam o niej dużo zlego i duzo dobrego.

    OdpowiedzUsuń
  32. To zbyt ciężka tematyka jak dla mnie na ten moment.

    OdpowiedzUsuń
  33. Nie czytałam i nie planuję, bo nie lubię ani czasów, w których rozgrywa się akcja, ni tematu. Oba zwyczajnie mnie nudzą i nie sądzę, żebym przebrnęła przez lekturę. Ale naprawdę bardzo się cieszę, że znalazłaś dla siebie tak świetną książkę. Zawsze przyjemnie się czyta tak entuzjastyczne recenzje :)

    OdpowiedzUsuń
  34. Też jestem po lekturze tej książki! A historia miłosna - aż nieprawdopodobna...

    OdpowiedzUsuń
  35. Słyszałam o tej książce, ale żeby ją przeczytać muszę mieć dużo siły na taki temat.

    OdpowiedzUsuń
  36. Czytałam. Naprawdę świetna książka :-)

    OdpowiedzUsuń
  37. Książka musi być bardzo ciekawa, muszę po nią sięgnąć.

    OdpowiedzUsuń
  38. Jest polecana właściwie wszędzie. Ja jeszcze nie czytałam

    OdpowiedzUsuń
  39. Mam na liście do kupienia :-)

    OdpowiedzUsuń

Drogi gościu bardzo dziękuje za wyrażenie swojej opinii.
PAMIĘTAJ.!.
Każdy komentarz motywuje mnie do dalszego pisania.!.