Jesienna aura !

Witam :)

No i dopadła nas jesień.
Dlatego też pomyślałam o napisaniu czegoś innego niż zwykłą recenzję, a mianowicie chodzi mi o TAG, który przeczytałam u Pauliny na tym blogu. Bardzo mi się spodobał, więc postanowiłam i ja go napisać.
Myślę, że nie ma co przedłużać.
To zaczynam.

Jesienny liść, czyli książka z piękną okładką.
 

Chociaż staram się wybierać książki tylko z ładnymi okładkami, a tej pozycji niestety jeszcze nie czytałam, to uważam, że póki co to ta książka ma najładniejszą okładkę z jaką się spotkałam. Mam nadzieję, że książka również się okaże bardzo ciekawa.

Kasztan, czyli książki które trudno mi się czytało.

Padło na tą pozycje i myślę, że nie ma co się rozwlekać przy niej, tylko najlepiej sami przeczytajcie moją recenzję. TUTAJ.

Jesienny wiatr, czyli książka, którą po przeczytaniu szybko zapomniałam.
 

Nie jest to jedna książka, a cała trylogia, którą muszę tutaj umieścić. Niestety, ale nie jest to seria, która przypadła mi do gustu i szczerze nawet już nie wiem o czym ona opowiada, chociaż nie tak dawno ją przeczytałam. Jednakże moją opinie możecie przeczytać TUTAJ..

Deszcz, czyli książka, przy której uroniłam cholernie dużo łez.

Padło tutaj na mojego kochanego Sparksa i oczywiście, że musiałam tutaj wstawić tą pozycję. Jest to pierwsza książka przy której płakałam. Przepiękna historia, którą polecam każdemu. TUTAJ. znajdziesz moją recenzję.

Jesienna aura, czyli książka, która spowodowała u mnie dużą refleksje.  

Zdecydowanie jest to książka pani Cathy, która daje nam dużo do myślenia. Przeczytałam ją tak bardzo dawno, ale do tej pory pamiętam historię tej biednej małej dziewczynki, której życie zmieniło się na zawsze. Koniecznie musicie przeczytać moją recenzję. TUTAJ.

♡♡♡♡♡♡♡♡♡♡♡♡

A kogo nominuję? Każdego kto ma ochotę na wykonanie tego tagu.

To już wszystko na dziś.
Dziękuję, za dotrwanie do końca.
Mam nadzieję, że Tag wam się spodobał.