Hipnotyczna, uzależniająca, iskrząca seksem i erotyką powieść, której nie sposób odłożyć.
Studentka literatury Anastasia Steele przeprowadza wywiad z młodym przedsiębiorcą Christianem Greyem. Niezwykle przystojny i błyskotliwy mężczyzna budzi w młodej dziewczynie szereg sprzecznych emocji. Fascynuje ją, onieśmiela, a nawet budzi strach. Przekonana, że ich spotkania nie należało do udanych, próbuje o nim zapomnieć – tyle że on zjawia się w sklepie, w którym Ana pracuje, i prosi o drugie spotkanie.
Młoda, niewinna dziewczyna wkrótce ze zdumieniem odkrywa, że pragnie tego mężczyzny. Że po raz pierwszy zaczyna rozumieć, czym jest pożądanie w swej najczystszej, pierwotnej postaci. Instynktownie czuje też, że nie jest w swej fascynacji osamotniona. Nie wie tylko, że Christian to człowiek opętany potrzebą sprawowania nad wszystkim kontroli i że pragnie jej na własnych warunkach…
Czy wiszący w powietrzu, pełen namiętności romans będzie początkiem końca czy obietnicą czegoś niezwykłego? Jaką tajemnicę skrywa przeszłość Christiana i jak wielką władzę mają drzemiące w nim demony?
Ocena: 8/10
Chyba powinnam zacząć recenzować od tej właśnie książki. Właśnie ta lektura sprawiła, że zakochałam się w czytaniu. Może dla większość z was jest beznadziejna i przesadzona, ale dla mnie jest to fantastyczna powieść, którą przeczytałam w 2 dni.
Dużo czytałam złych opinii o tej książcę, ale jak wiadomo każdy może mieć swoje zdanie.
– Nie zdajesz sobie sprawy z tego, jak bardzo jesteś atrakcyjna, prawda?
Oblewam się rumieńcem. Czemu tak się tego uczepił?
– Ci wszyscy chłopcy, którzy się za tobą uganiają, nic ci to nie mówi?
– Chłopcy? Jacy chłopcy?
– Mam ci podać listę? – Christian marszczy brwi. – Fotograf za tobą szaleje, ten chłopak w sklepie, w którym pracowałaś, starszy brat twojej współlokatorki. Twój szef – dodaje gorzko.
– Och, Christianie, to wcale nie jest prawda.
– Uwierz mi. Pragną cię. Pragną tego, co należy do mnie. – Przyciąga mnie do siebie, a ja opieram ręce na jego ramionach i przyglądam mu się z rozbawieniem. – Do mnie – powtarza, a oczy płoną mu zaborczo.
– Tak, do ciebie...
Oblewam się rumieńcem. Czemu tak się tego uczepił?
– Ci wszyscy chłopcy, którzy się za tobą uganiają, nic ci to nie mówi?
– Chłopcy? Jacy chłopcy?
– Mam ci podać listę? – Christian marszczy brwi. – Fotograf za tobą szaleje, ten chłopak w sklepie, w którym pracowałaś, starszy brat twojej współlokatorki. Twój szef – dodaje gorzko.
– Och, Christianie, to wcale nie jest prawda.
– Uwierz mi. Pragną cię. Pragną tego, co należy do mnie. – Przyciąga mnie do siebie, a ja opieram ręce na jego ramionach i przyglądam mu się z rozbawieniem. – Do mnie – powtarza, a oczy płoną mu zaborczo.
– Tak, do ciebie...
No to teraz trochę o tym co o niej sądzę.
Jak wcześniej przeczytaliście to te czytadło przeczytałam bardzo szybko. Może i troszeczkę mi się ciągnęły pierwsze rozdziały, ale potem gdy tylko akcja się rozwinęła to nie potrafiłam się od niej oderwać. Sceny erotyczne są bardzo dobrze napisane przez Autorkę.
Może dlatego zakochałam się w niej, ponieważ sama nie mam tak idealnego życia i z pewnością większość, a może każda(y) z nas tak nie ma. Więc z pewnością można przy tej książce sobie pofantazjować i choć na chwilę oderwać się od normalnego życia. Oprócz tego w tej lekturze denerwują mnie inne rzeczy, ale nie chcę wam ich tutaj pisać, ponieważ zdradzę wam co jest w niej napisane, a ten kto jej jeszcze nie przeczytał z pewnością nie chciałby się dowiedzieć tego ode mnie.
Moja ocena może nie jest najwyższa, ale i tak uwielbiam tą sagę.
Jest napisana językiem prostym i zrozumiałym.
Warto poświęcić jej swój czas, gdy chcecie przeczytać coś lekkiego.
Co mogę dodać ?
Obejrzałam pierwszą część tej powieści i z całą pewnością mogę stwierdzić, że film był beznadziejny. Jest bardzo dużo scen pominiętych. Ogólnie nie podobał mi się, ale cieszę się, że najpierw przeczytałam książkę, bo gdybym zrobiła na odwrót to po tą lekturę wątpię czy bym sięgnęła. Wiecie jak mówią ? To właśnie książka pobudza wyobraźnie.
A tak swoją drogą kto by nie chciał być na miejscu Any lub Christiana Greya ?
To moja ulubiona saga i na pewno do niej powrócę, żeby przeczytać ją jeszcze raz.
Dziękuje za dotarcie do końca i czekam na wasze opinie.
Może ktoś podziela takie same zdanie jak ja.
Pozdrawiam Ana.
Kiedy czytałam Greya, bardzo mi się podobał (druga część najbardziej) jednak kiedy poznałam inne książki z tego gatunku, to stwierdziłam, że Gray wypada przy nich blado. Niemniej jednak darzę książkę sentymentem :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Nie czytałam tej książki, więc zbytnio nie mogę się wypowiedzieć. Ale wiele osób uważa tę książkę za klumpa. Ja nawet nie zamierzam po nią sięgnąć, ale każdy ma inny gust :)
OdpowiedzUsuńObserwuję i pozdrawiam :*
W wolnej chwili zapraszam również do mnie :)
www.zatraconawlepszymswiecie.blogspot.com
Literatura erotyczna do moich ulubionych nie należy, a Greya nie czytałam.
OdpowiedzUsuńRecenzja fajna! :0
Buziaki!
StormWind z bloga cudowneksiazki.blogspot.com/
Mnie również się podobało, a film.. ostatnie minuty sprawiły, że się pobeczałam. No cóż, taka moja uroda. A co do całej trylogii, u mnie przeczytasz recenzje trzech części. ;)
OdpowiedzUsuńKsiążka jest naprawdę ciekawa i godna polecenia :)
OdpowiedzUsuńwy-stardoll.blogspot.com
Mnie Grey nie przekonał. W drugiej części fabuła mnie nudziła :(
OdpowiedzUsuńskrytaksiazka.blogspot.com
Jakoś chyba nie moje klimaty, choć babci koleżanki bardzo się podobała xD
OdpowiedzUsuńBuziaki!
BOOKBLOG
Dla mnie trochę naciągane było to, że studentka od razu po skończeniu nauki dostaje pracę, sama bym tak chciała :"")
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ;D
http://books-world-come-in.blogspot.com/
A ja się z Tobą zgadzam :D Mi też się bardzo podobała gdy ją czytałam, faktem jest, że to było jakiś czas temu i od tej pory przeczytałam kilka bardziej porywających ale "50 twarzy Greya" była tą pierwszą :) Pozdrawiam Pośredniczka
OdpowiedzUsuńMam za sobą pierwszą część Greya, ale po więcej nie sięgnę. Lubię powieści erotyczne, ale powieść E.L. James wypada blado na tle innych.
OdpowiedzUsuńmi film podobał się bardziej niż książka, której... no właśnie. raczej nazwałabym ją wyrobem książkopodobnym, a wewnętrzna bogini Anastasi szczególnie działała mi na nerwy. męczyłam się z tą książką przez miesiąc, ale koniec końców było warto, bo mogę ją z czystym sumieniem krytykować. pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńwyznaniaczytadloholiczki.blogspot.com
Ja sie z jedynką przemęczyłam, dwójke zaczełam ale nie dałam już rady :P
OdpowiedzUsuńPrzeczytała wszystkie części :) Sama nie wiem jak przez to przebrnęłam.
OdpowiedzUsuńMnie się ogólnie podobała. Ma dużo niedociągnięć, ale pomysł fajny i szybko się czyta.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Kasia
http://misskatherinesblog.blogspot.com
Przeczytałam pierwszą część jednak autorka nie zachęciła mnie do sięgnięcia po kolejną. Książka przeładowana erotyzmem, jednak brakuje mi tu porządnej fabuły. Główna bohaterka strasznie mnie wkurzała... Nie wiem może po prostu za bardzo siedzę w kryminałach. Na punkcie angielskich seriali kryminalnych mam fioła.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie