środa, 7 lutego 2018

2018#01 "Pudełko z guzikami..."


Opowiadanie napisane wspólnie z Richardem Chizmarem, którego akcja rozgrywa się w miasteczku Castle Rock w 1974 roku.

Istnieją trzy drogi prowadzące do Castle View z miasteczka Castle Rock: Trasa 117, Pleasant Road i Schody Samobójców. Każdego dnia latem 1974 roku dwunastoletnia Gwendy Peterson wybierała schody podtrzymywane na mocnych, żelaznych śrubach nad klifem. Na szczycie schodów Gwendy łapała oddech, słyszała krzyki bawiących się dzieciaków. Z oddali słychać uderzenie kija bejsbolowego, to ćwiczący członkowie Ligi seniorów przed charytatywnym meczem z okazji Święta Pracy.

Pewnego dnia ktoś obcy woła do Gwendy: „Hej dziewczynko. Podejdź tu, pogadamy sobie”. Na ławce siedzi mężczyzna w czarnych dżinsach, czarnym płaszczu i białej koszuli rozpiętej pod szyją. Na głowie ma mały czarny kapelusz. Nadejdzie czas, gdy kapelusz ten zacznie pojawiać się w koszmarach Gwendy.

Stephen King tak przedstawił powstanie noweli: „Miałem historyjkę, której nie mogłem skończyć a Chizmar pokazał mi jak dotrzeć do końca stylowo i z polotem. To był fajny czas, myślę, że czytelnicy też spędzą mile czas podczas lektury. Jeśli zostaną z pytaniami czy pojawią się sprzeczki – jeszcze lepiej”.




Z ciekawością zajrzałam do tej książki w szczególności dlatego iż nigdy wcześniej nie czytałam nic z pod piór oby dwóch panów, ale to może i dobrze, ponieważ nie do końca zafascynowała mnie ta krótka opowieść.


A brakowało w niej emocji...
Myślałam, że nie będę spała po nocach po przeczytaniu książki, którą napisał mistrz tego gatunku literackiego, ale niestety nie tym razem. Jakież było moje wielkie zdziwienie tym, ze utwór ten nie sprostał moim oczekiwaniom. Spodziewałam się czegoś bardziej z pazurem, elementów grozy, a tu takie wielkie rozczarowanie tą pozycją. Tym bardziej, że tak dużo osób chwali sobie twórczość pana Kinga.




Ale jak już złe emocje minęły  to na spokojnie prze analizowałam całą książkę pod każdym punktem i stwierdziłam , że te czytadło nie wypada aż tak bardzo źle. I ma jednak wiele plusów. Jednym z nich jest lekkość czytania. Lektura prostym językiem napisana, gdzie tekst jest naprawdę zrozumiały. Do tego dochodzi dobrze wykreowani bohaterzy. Tylko, ze ta fabuła nie do końca trafna. Była rzeczywiście ciekawa tylko tak jakby autorzy powieści nie do końca wiedzieli jak  wykorzystać ten fart. Wielka szkoda, bo mogło to być bardzo dobre opowiadanie.
Wracając do zalet tego dzieła, chcę zwrócić uwagę na bardzo piękne ilustracje w środku książeczki.

 Natomiast  co do akcji to mam niewiele do napisania, ponieważ były chwilę gdzie czytałam rozdział z zapartym tchem czekając aż coś się wydarzy, ale pod koniec rozdziału okazało się, że na marne.



Lecz mimo tego z całą pewnością dam panu Kingowi jeszcze jedną próbę skradnięcia mojego serca, ponieważ uważam, że każdy zasługuję na jeszcze jedną szansę.



Podsumowując moje wypociny mogę z czystym sumieniem stwierdzić, że każdy powinien ją przeczytać ze względu na to iż czytanie nie zajmie wam dłużej niż godzinę, ale jednak gdy będziecie w niej szukać elementów z horroru to z całą pewnością nie znajdziecie ich tam.


Dlatego też wybór należy do was. Moją ocenę już znacie, a ja z chęcią się dowiem czy wy popieracie moje zdanie czy też macie odmienne zdanie, a może ktoś ma ogromną ochotę na tę pozycję?
7/10



Sekrety to kłopot,może największy kłopot ze wszystkich.Obciążają umysł i zajmują miejsce na świecie.

74 komentarze:

  1. Ocena dosyć wysoka, ale ja się chyba nie skuszę :p
    Pozdrawiam,
    Od książki strony

    OdpowiedzUsuń
  2. Chętnie przeczytam tę książkę, bo bardzo lubię twórczość Kinga. ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Myślę, że to nie jest rodzaj literatury którego teraz szukam...
    pozdrawiam serdecznie z nad filiżanki kawy:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Tylko godzinę? Kinga? On zawsze pisze takie w miarę grubaski... jestem rozczarowana

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też się zdziwiłam. ;)
      Chociaż, krótka to na swój sposób ciekawa.

      Usuń
  5. Mam ją na czytniku i zamierzam się za nią wkrótce zabrać :)

    Pozdrawiam, maobmaze ♥

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam nadzieję, że dasz mi znać jak napiszesz o tej książce recenzję.

      Usuń
  6. Nawet niedawno rozważałem jej przeczytanie, chciałem po latach wrócić do autora. Recenzje są jednak przeważająco sceptyczne, więc może poczekam na kolejną książkę. Pozwoliłem sobie dodać blog do obserwowanych. Pozdrawiam, Paweł z http://melancholiacodziennosci.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  7. Pierwszy raz słyszę o tej książce, ale myślę, że mogłaby mi się spodobać.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. więc serdecznie zapraszam do zapoznania się z tą książką.

      Usuń
  8. Szkoda, że nie ma w niej elementów horroru.
    O tym właśnie pomyślałam zaczynając czytać recenzję.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Również myślałam, że w tej książce właśnie te elementy zaczną przeważać.

      Usuń
  9. Hej! Świetny post :)

    obserwuje i zapraszam do mnie :
    milentry-blog.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  10. Czytałam tylko jedną książkę Kinga i spodobała mi się. Opis tej mnie zachęca.

    https://weruczyta.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  11. Uwielbiam tego typu książki, ale też bardzo dużo od nich wymagam i po tą raczej nie sięgnę :)
    Miłego dnia!

    OdpowiedzUsuń
  12. Nie znam tej książki! :) Piękna okładka.

    OdpowiedzUsuń
  13. Opis wydaje się interesujący... Nie czytałam nic Kinga, chciałabym, ale raczej nie będę zaczynać od tej pozycji :) Jednak może kiedyś :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Również najpierw przeczytałam opis i później dopiero zaczytałam czytać, a opinie moją już znasz ;)

      Usuń
  14. Zapowiada się bardzo ciekawie, nie wiem jednak, czy to do końca moje klimaty :) Jak znajdę w jakieś bibliotece to przeczytam, bo King ma świetne książki :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Uważam, że jeżeli lubisz jego twórczość to i ta książka przypadnie Ci do gustu ;)

      Usuń
  15. Szkoda, że nie ma tych elementów grozy, bo bardzo lubię takie mocniejsze akcenty.

    OdpowiedzUsuń
  16. Nie jestem zbyt przekonana do twórczości Kinga. Zazwyczaj jego książki po prostu mnie nudzą...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Myślę, że warto poświecić czas na to opowiadanie, ponieważ czytanie tej książki zajmie godzinkę :)

      Usuń
  17. Raczej nie będzie w moim guście, nie czytam opowiadań.

    OdpowiedzUsuń
  18. Nie przepadam za twórczością Kinga. Ale hmmmm... Może dla tej jednej zrobię wyjątek...?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Myślę, że warto poświecić swój czas na jedną godzinę czytania ;)
      Ponieważ może akurat się okazać, że to jest coś co się spodoba.
      Serdecznie pozdrawiam. :*

      Usuń
  19. Czytałam kilka książek Kinga i jakoś mnie nie zachwyciły. Przyjemnie się je czytało, były dobrze napisane, ale jednak nie zaiskrzyło. Mam inne pozycje do czytania niż męczenie się z kolejną powieścią Kinga.

    Zostaje na dłużej, a w wolnej chwili zapraszam do mnie :)
    http://laggingbooklover.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rozumie Cię, dlatego nie będę namawiać :) może kiedyś przeczytasz.

      Usuń
  20. Mam w planach, ale chyba jeszcze trochę poczeka w kolejce :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Wielka szkoda, że powieść nie spełniła Twoich oczekiwań. Kiedyś chciałam przeczytać coś, w czym maczał palce King, lecz nie jestem przekonana, czy to będzie akurat ta powieść.
    Pozdrawiam,
    Patty z bloga pattbooks.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No tym razem nie udało się spełnić moich oczekiwań, ale mam nadzieję, że inna książka tego autora będzie o niebo lepsza ;)

      Usuń
  22. Szkoda, że w niej zabrakło grozy. Ale mimo wszystko chętnie przeczytam w wolnej chwili :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No też ubolewam nad tym, ale mimo tego warto przeczytać.

      Usuń
  23. Skoro czytanie nie zajmie wiele czasu to czemu nie? Może akurat sie mi spodoba, fanką horrorów nie jestem, więc ta pozycja może się mi spodobać. Szkoda jednak, że nie była tym czego oczekiwałaś.
    Pozdrawiam i zapraszam do mnie~ Nataliaaaa
    http://happy1forever.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeżeli nie miałaś okazji przeczytać nic od pana Kinga to może warto spróbować tej pozycji, ponieważ może akurat ta Ci się spodoba. Tym bardziej, że jest króciutka.

      Usuń
  24. Godzina czytania i brak strasznych scen- zdecydowanie mnie przekonuje do podjęcia pałeczki i przeczytania. :)
    BLOG @mavselina | YOUTUBE @mavselina | INSTAGRAM @mavselina

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ogromnie się cieszę, że zachęciłam do sięgnięcia po tą pozycję. Czekam z niecierpliwością na Twoją recenzję.

      Usuń
  25. This seems nice, but you wrote great review! <3
    Thanks for sharing this!

    I follow your blog #59, can you follow me back? <3
    kisses!

    Visit me

    OdpowiedzUsuń
  26. Książka wydaje się być godna uwagi, aczkolwiek na ten moment raczej jej nie przeczytam :/
    Pozdrawiam i dziękuję bardzo za odwiedziny ♥ wy-stardoll.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  27. Nie czytałam jeszcze nic Kinga, może w końcu warto sięgnąć :)

    OdpowiedzUsuń
  28. Do tej pory tylko raz spotkałam się z Kingiem przy czytaniu "To". Całkiem ciekawa opowieść, której niestety nadal (od 3 miesięcy) nie udało mi się ukończyć. Zabrakło mi niestety motywacji, ale chciałabym to w końcu zmienić...

    Pozdrawiam
    Caroline Livre

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam nadzieję, że Ci się uda ją skończyć i dasz mi znać jak ci się podobała w ostateczności.

      Usuń
  29. Do tej pory tylko raz czytałam coś Kinga (nawet nie pamiętam co) i jakoś nie mogłam przez to przebrnąć. Może jeszcze kiedyś spróbuję się przekonać :)

    Pozdrawiam!
    http://domciachoo.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  30. Bardzo podoba mi się ten opis, może przeczytam.
    Sama za takimi przepadam, więc to moja bajka.
    Pozdrawiam serdecznie! Buziaki :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się, że udało mi się Ciebie namówić. :)
      Daj znać jak już będziesz po.

      Usuń
  31. Raczej nie przeczytam, ale ciekawa recenzja :)

    OdpowiedzUsuń
  32. Nazwisko Kinga mocno intryguje :) to chyba jedyny powód, dzięki któremu sięgnę po tę książkę.

    Pozdrawiam,
    toukie z ksiazkowa-przystan.blogspot.com 💘

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Właśnie dlatego i ja sięgnęłam po tą krótką książeczkę.

      Usuń
  33. Mam jeszcze kilka klasyków Kinga do nadrobienia:) Może kiedyś skuszę się i na tę pozycję, fabuła wydaje się interesująca :)
    Book Beast Blog

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dobrze. Ja też chcę dać jeszcze szansę temu autorowi, tylko jeszcze nie wiem jaką pozycję wybiorę.

      Usuń
  34. Nie znam Kinga, ale głównie dlatego, że nie czytam horrorów, więc może to będzie moja szansa! Co prawda w pakiecie z drugim autorem, ale co tam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też nie znałam jak do tej pory nic od Kinga (tylko filmy oglądałam), ale dam mu szansę w innej książce.

      Usuń
  35. Muszę spróbować z tą książką, bo do tej pory jakoś nie miałam szczęścia do Kinga...

    OdpowiedzUsuń
  36. Stephen King zawsze i wszędzie :) Na pewno przeczytam.

    OdpowiedzUsuń
  37. Nie można odebrać Kingowi tytułu Mistrza Horroru jednak powiem, że dużo lepiej mi się czytało Pod Kopułą. Horrory Kinga jednak dla mnie za mocne.

    OdpowiedzUsuń

Drogi gościu bardzo dziękuje za wyrażenie swojej opinii.
PAMIĘTAJ.!.
Każdy komentarz motywuje mnie do dalszego pisania.!.